@blondas1984: nie u nas nie, Siedlce, ale były dwa punkty dilerskie: jeden tańszy zniedolewkami z chin (?) I drugi takie lepsze chyba, polskie ale tylko hitlerowcy i Polacy '39;(
Aha pistolety na kulki. Była tylko jedna prawilna firma pistoletów, która robiła pistolet wytrzymujacy więcej niż kilka dni KING KOBRA za 10zl prosto ze sklepu elektronicznego :)
mój rocznik 94 i nie bawiłem się tylko amigą, łowieniem rybek, polly pocket i figurkami. Moja starsza siostra szalała gdy można było kupić interaktywnego gremlina :P było coś jeszcze jak taki bączek puszczany ze specjalnej szyny, niektóre świeciły się i wydawały różne dźwięki może ktoś kojarzy co to?
Komentarze (447)
najlepsze
było coś jeszcze jak taki bączek puszczany ze specjalnej szyny, niektóre świeciły się i wydawały różne dźwięki może ktoś kojarzy co to?