Pamietam ze kuzyn nauczyl mnie robic z papieru takie male samolociki (mysliwce), ktore nie lataly ale swietnie wygladaly szczegolnie pokolorowane w rozne barwy. Czy ktos, kojarzy? Szukalem tego w necie ale nic nie znalazlem :/ chyba bedzie to zamna chodzilo do konca zycia :)
A pamiętacie grę "miedziakami"? Robiło się dziurę w ziemi (najprościej tulipanem ze szklanej butelki) i potem wrzucało się określonej odległości miedziaki. Nie pamiętam jednak zasad. :( Zwycięzca zbierał pulę.
O, albo ta gra, gdzie kładło się pięść na stole i druga osoba uderzała w kości dużą monetą :D całe kostki się miało pozdzierane...
Moja ulubioną zabawką z dzieciństwa był karabinek Ruger 10/22 i kilka zwykłych puszek po zupie. W wakacje potrafiłem strzelać od rana do wieczora, a matka dostawała szału ( ͡°͜ʖ͡°)
Jak patrzę na niektóre z tych rzeczy to mam ten sam skok ekscytacji co w dzieciństwie, kiedyś gdzieś na YT znalazłem filmiki z gier z Game Boy'a gra Contra Kung Fu i oglądałem to do około 4 rano aż przyszła moja kobieta zobaczyć co robię i stwierdziła że jestem jebnięty :D https://www.youtube.com/results?search_query=gameboy+contra
Komentarze (447)
najlepsze
O, albo ta gra, gdzie kładło się pięść na stole i druga osoba uderzała w kości dużą monetą :D całe kostki się miało pozdzierane...
Komentarz usunięty przez moderatora
1 4 5 7 8 9 10 15 16 17 18 19 20 21 23 25 (ʘ‿ʘ)
BINGO!
https://www.youtube.com/results?search_query=gameboy+contra