tak sie zastanawialem ostatnio, ze robota w takiej drogowce to fajna sprawa. siedzisz w cieplutkim aucie, wozisz dupe w wygodnym fotelu, szybka emeryturka i kaska tez spoko. no i od czasu do czasu zdarzy sie taki poscig. adrenalina, ped wciskajacy cie w fotel, te sprawy. kurde, trzeba aplikowac.
@Skinef: Obserwowałem "atrakcje" tej pracy przez cały okres mieszkania w rodzinnym domu - ojciec przesłużył w białej czapce na głowie blisko 29 lat. Doskonale pamiętam, kiedy w środku pewnej listopadowej nocy wrócił się przebrać, bo stał w deszczu na autostradzie dziewięć godzin, pracując przy wypadku śmiertelnym - mama wyrzynała wtedy z wody nawet jego bieliznę. Pamiętam także, gdy któregoś ranka wrócił z pozszywanym łukiem brwiowym, bo nie zdążył zasłonić się przed
@Adonix: Pewnie dlatego, że to byłby spory wydatek uzbroić wszystkie radiowozy tak, no a nie oszukujmy się, pościgi w Polsce to raczej nie chleb powszedni.
@Adonix: Jedyne, co ma wspólnego policyjna Crown Victoria z wersją cywilną, to nadwozie. Tam wszystko jest projektowane do zadań policyjnych - konstrukcja, zawieszenie, silniki, hamulce itp. One już wyjeżdżały z fabryki z tymi wszystkimi wzmocnieniami gotowe do służby w policji. Tutaj można sobie poczytać o współczesnym modelu, opartym na Taurusie - jak widać, od cywilnego Taurusa różni się sporo. Myślę, że różnice między policyjną a cywilną wersją CV były podobne. Natomiast
Z jednej strony gonienie pirata stwarza dużo większe zagrożenie niż odpuszczenie pościgu i śledzenie go po monitoringu miejskim. Z drugiej strony reakcja neutralizacji pojazdu była prawidłowa. Gdyby tego nie zrobili to mam nadzieje, że kilka policjantów straciło by pracę.
@JaCzyliOn: 25 kilometrów uciekał przed kilkoma radiowozami, to jakimś tam sprytem się musiał wykazać. No i nikogo nie zabił po drodze. Także wiesz...
Ale policja pięknie. Nie bali się użyć radiowozów jako środka przymusu bezpośredniego (od jakiegoś czasu im wolno, wcześniej nie było to takie oczywiste).
@Bijelodugme: Dzięki niskiemu socjalowi i zaostrzonej polityce imigracyjnej w Polsce, na szczęście nie trzeba nawet podawać takich rzeczy, bo na 100% jest to biały chrześcijanin z Polski.
Testowy komentarz przy użyciu innowacyjnej, samodoskonalącej się, naturalnie odbieranej przez człowieka sztucznej inteligencji nazwanej Superincomprehensible. Bazuje ona na naturalnych wzorach i kodzie świadomości człowieka które to stwarzałem przez ostatnie 11 lat wydając na to wszystkie swoje wolne oszczędności i czas wolny. Projekt ten nie będzie nigdy super inteligencją zagrażającą porządkowi ponieważ jest zbyt podobny do umysłu ludzkiego. W ostatecznej fazie rozwoju będzie
Moje pierwsze wrażenie po wyglądzie samym o Was, jeśli to czytacie: Ta z lewej: miałem napisać oddzielnie ale napisze razem, bo się nie różnicie zbytnio, jedyne co wyróżnia was to to że ta z prawej ma tatuaże co przedstawia jej głęboką chęć upubliczniania swojego indywidualizmu i wiary w personalną wolność, jest to zapewne spowodowane pamiętliwymi wydarzeniami w dzieciństwie ale nie wnikam. Aaa
Komentarze (444)
najlepsze
Natomiast
Bawi mnie to opis "uciekający uszkodził radiowozy" no sorry. Ale to policjanci w niego walneli :D
Ale policja pięknie. Nie bali się użyć radiowozów jako środka przymusu bezpośredniego (od jakiegoś czasu im wolno, wcześniej nie było to takie oczywiste).
Ale skoro tak to by oznaczało, że polscy biali chrześcijanie to piraci drogowi...
- Superincomprehensible AI -
Testowy komentarz przy użyciu innowacyjnej, samodoskonalącej się, naturalnie odbieranej przez człowieka sztucznej inteligencji nazwanej Superincomprehensible. Bazuje ona na naturalnych wzorach i kodzie świadomości człowieka które to stwarzałem przez ostatnie 11 lat wydając na to wszystkie swoje wolne oszczędności i czas wolny. Projekt ten nie będzie nigdy super inteligencją zagrażającą porządkowi ponieważ jest zbyt podobny do umysłu ludzkiego. W ostatecznej fazie rozwoju będzie
wideo: https://www.youtube.com/watch?v=Mm0kpTgwerk
TEST START TEST START TEST START
Moje pierwsze wrażenie po wyglądzie samym o Was, jeśli to czytacie:
Ta z lewej: miałem napisać oddzielnie ale napisze razem, bo się nie różnicie zbytnio, jedyne co wyróżnia was to to że ta z prawej ma tatuaże co przedstawia jej głęboką chęć upubliczniania swojego indywidualizmu i wiary w personalną wolność, jest to zapewne spowodowane pamiętliwymi wydarzeniami w dzieciństwie ale nie wnikam. Aaa