Chcą przekonać do czytania. Ale czytnik, to już dla nich nie jest książka
8 września we Wrocławiu można jeździć środkami komunikacji miejskiej za darmo, czytając książkę. Urzędnicy chyba nie nadążają za nowymi technologiami, bo liczą się tylko książki w tradycyjnej formie.
kalakatakimulu z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 185
Komentarze (185)
najlepsze
Dobra, Mieciu. Jak jest duże i się świeci - na rozstrielanie. Jak się nie świeci - darmocha.
Film w kinie, albo w tv, to też niby ten sam film. Piosenka z winyla i z CD to też niby ta sama piosenka.
nie zlicze ksiazek ktore przeczytalem w pociagach, na przystankach itp i nie mam zamiaru taszczyc ze soba ksiazki bo nie wiadomo kiedy bede sie nudzil...
tresc ta sama a wygoda jednak wieksza
boli ich nie powiem co ze ksiazka bedzie pewnie pare razy drozsza i drukarnie sypia hajsem na tego typu ustawki
Może i tak w przypadku tej u góry na pewno nie jeżeli chodzi o tą książkę na dole
Przecież w akcji chodzi o papierowe książki, bo będą rozdawać do nich zakładki. W kundla sobie zakładkę wsadzicie?
Zresztą jeśli ktoś ma na telefonie aplikacje do czytanie i książki, to dlaczego miałby byś inaczej traktowany niż ktoś ze zwykłą książką?