@Jarek_P: Szczerze mówiąc też mnie to zastanawia. Wg mnie w tamtych czasach był problem z dokładnością punktu zapłonu a jeszcze prawdopodobnie sportowy "boardtrack racer" silnik dawał dość bogatą mieszankę więc nie wszystko albo nie zawsze spalało w pod głowicą. W momencie uchylenia zaworu wydechu za sprawą wysokiego ciśnienia spalającej się jeszcze mieszanki gazy przeciskały się przez zbyt luźne prowadnice zaworów do głowicy. Otwory pozwalają upuścić ten nadmiar oraz poprawiają chłodzenie
@Gixaar: Zauważ, że płomień jest głównie niebieski, więc mieszanka była stosunkowo dobrze dobrana.
Nie zajmowałem się sportowymi silnikami, ale obiło mi się o uszy, że wysokoobrotowe mają duże ,,przekrycie zaworowe'' czyli dosyć szeroki kąt obrotu, podczas którego otwarte są i zawory wylotowe i wlotowe. Pomaga to ,,przedmuchać'' komorę spalania ze spalin i wypełnić ją świeżą mieszanką, której wejdzie więcej, niż z mniejszym przekryciem zaworowym. Co odbija się właśnie na niskiej
Zieje ogniem jak ja po dobrym kebsie. Piękna maszyna i ten dźwięk coś wspaniałego. Tylko zastanawia mnie jedno jak wygląda noga po przejechaniu paru kilometrów skoro tak z cylindra ogień zionie. Mam nadzieję że brakuje tam jakiejś osłony bo tak to cienko widzę łydkę...
Te płomienie wychodzą z wydechów tylko po jednej stronie (obrazek). Indian ten ma bowiem głowicę po przeróbkach (port głowicy) co za tym idzie zwiększony stopień sprężania. Paliwo do tak zmodyfikowanego motocykla jest bardzo wysokooktanowe, i jest nim prawdopodobnie czysty metanol lub inne paliwo z dodatkiem typu : tetraetyloołówiu. Taką samą głowicę (chodzi mi o okna ziejące ogniem) miał słynny Burt Munro w swoim Indianie z 1920r który przed modyfikacjami
@HornyMan: *Chcę się poprawić gdyż wynikiem płomieni spod głowicy są tzw. "odkryte zawory" - stosowane właśnie dla poprawy m.in chłodzenia w wysilonych jednostkach. ;)
Komentarze (46)
najlepsze
Nie zajmowałem się sportowymi silnikami, ale obiło mi się o uszy, że wysokoobrotowe mają duże ,,przekrycie zaworowe'' czyli dosyć szeroki kąt obrotu, podczas którego otwarte są i zawory wylotowe i wlotowe. Pomaga to ,,przedmuchać'' komorę spalania ze spalin i wypełnić ją świeżą mieszanką, której wejdzie więcej, niż z mniejszym przekryciem zaworowym. Co odbija się właśnie na niskiej
Ten film sugeruje, że drze asfal ale pewnie ledwie sie kula.
Taką samą głowicę (chodzi mi o okna ziejące ogniem) miał słynny Burt Munro w swoim Indianie z 1920r który przed modyfikacjami
*Chcę się poprawić gdyż wynikiem płomieni spod głowicy są tzw. "odkryte zawory" - stosowane właśnie dla poprawy m.in chłodzenia w wysilonych jednostkach. ;)