smieszne jest to usprawiedliwianie VW przez tu obecnych, zapytajcie kazdego wlasciela toyoty czy hondy czy wie gdzie wogole jest ASO, dlaczego tak? bo nigdy nie potrzebowali tego szwabskiego badziewia z okropnie przewartosciowana opinia ze sa niby bezawaryjne, ja skorzystalem z uslug firmy v6 z Gryfic , pomogli mi wybrac toyote avensis z ktorej jestem bardzo zadowolony bo nic ani nie pierdnie wszystko jest tip top, wzieli duzo mniej niz by to zrobil
no coz, po pierwsze to lubie zeby samochod jakos sie toczyl i dalo sie nim pewnie wyprzedzac, stad najlepsze by bylo 6 cylindrow i rozsadna (150) ilosc KM.
a chce diesla, bo czuje sie lepiej wiedzac, ze w moim samochodzie pracuje silnik o wiekszej sprawnosci. dla przypomnienia: silniki benzynowe osiagaja sprawnosci rzedu 20-25%, a silniki diesla ok. 50%. przy okazji spalaja mniej tanszego paliwa, emituja mniej CO2 do atmosfery i dodatkowo maja
Jak uda się w końcu uzbierać na prawko to i tak na samochód nie mam zamiaru wydać więcej niż 2k. Kupię jakieś uno czy cieniasa w gazie, jak po roku (na moje potrzeby szacuję z nawiązką około 20tys km) coś grubego padnie -> na żyletki i kupię następnego. Na dojazdy 30km na uczelnię jak znalazł, gaz w obie strony wychodzi taniej niż bilet na pks i tylko 30% drożej niż miesięczny na
A ja mam rdzewiejącego fiata uno zeswapowanego na 1.2 mpi i wczoraj na obwodnicy Garwolina te 180 wycisnąłem hahah Wyprzedzałem starszego pana w audi s6 v10 i tylko się uśmiechnął do mnie :D Jak mi silnik padnie to go wymienię całego za 1000zł hehe. Podobają mi się passaty ale kupować używkę tej klasy to trzeba mieć głęboki portfel. Dużo bardziej się jednak opłaci nówka. Zawsze kupuję nowe auta, tanie, liche ale nowe
kolejny co ja nie wiem, czy chwali się czy żali, BMW, Peugeot, Passat, co dalej. Co mnie to obchodzi, że Ci się samochód psuje? Takie rzeczy to na forum VW pisz, a nie na wykopie.
Trzeba się nie znać z samochodach po pierwsze żeby kupić 3 letnie auto ze 170 tysiącami przebiegu, po drugie żeby płacić taką kasę w "zaufanym zakładzie" . Pokazuje to tylko jak naiwnym jest autor. Sprowadziłem z Niemiec parę samochodów i mimo że były nawet i 9 letnie nie miały nigdy więcej niż 150 000 km.
szalalala dobre sobie, w 9 letnim aucie normalny przebieg to 90tys. km... człowieku w jakim świecie Ty żyjesz... zerknij choćby na mobile.de i zobacz jakie przebiegi mają 9-10 letnie auta. A co do kręcenia liczników to chyba nie wiesz, że nawet przebieg sczytywany z ECU VCDSem można zmodyfikować i w żaden sposób nie sprawdzisz rzeczywistego.
Taka właśnie jest polityka ponadnarodowych koncernów. Zrobić najtaniej jak się da szmelc, sprzedawać go w cenach z sufitu tak aby zysk był co najmniej 200%, gwarancję na to barachło dać możliwie jak najkrótszą, a części zamienne w cenie zaporowej, albo w ogóle nie produkować części bo lepiej jak niewolnicy kupią coś nowego znowu w cenie z kosmosu. A że niewielu tak naprawdę stać na takie "dobra" to biorą kredyty ( bo kogo
Dobre auta skończyły się na początku lat 90' Wtedy też skończyły padać ASO. Po prostu, konkurując ze sobą, chłopaki zapędzili się trochę za daleko i auta były za dobre... a zarobek z samej wymiany oleju marny.
Potem, jak takie auto się naprawdę zepsuło, nie za bardzo miało gdzie pojechać. ASO nie ma, partacz wita, a części będą w przyszłym miesiącu. fajnie?
Ten blog to jakieś bzdury konkurencji, BKD jest awaryjny, ale trzeba być mega łosiem, by tyle pieniędzy za naprawy płacić i to w nieautoryzowanych warsztatach, jakby właściciel poczytał tak zwany Internet wcześniej, to by nie kupił Passata z tym silnikiem, a jakby kupił, to by po awarii zmienił silnik na podobny, który nie ma takich wad, proste.
Dzięki Grochowiecki, wyręczyłeś mnie. Od roku jestem biernym czytelnikiem Wykopu i to właśnie durne komentarze ZamknijSie skłoniły mnie do założenia konta (co znalazło odbicie w loginie).
Oczywiście nie powiem, ZamknijSie potrafi napisać coś mądrego i tych jego komentarzy się nie czepiam, lecz dopóki będzie trollował, to ja również nie dam mu spokoju.
Komentarze (190)
najlepsze
Użytkowałem Corolle Verso 2005r. 1.8 - psuła się regularnie.
Użytkowałem Corolle to z okraglymi swiatlami 3d 1999r 1.6 - psuł się rzadko
Użytkowałem Mitsubishi Colta 1.3 1992r. - Bez awaryjy
Wniosek - czym nowsze samochody tym większy dół i nie patrzyłbym tu na konkretne marki. To samo dzieje się w branży IT, RTV, AGD itd
a chce diesla, bo czuje sie lepiej wiedzac, ze w moim samochodzie pracuje silnik o wiekszej sprawnosci. dla przypomnienia: silniki benzynowe osiagaja sprawnosci rzedu 20-25%, a silniki diesla ok. 50%. przy okazji spalaja mniej tanszego paliwa, emituja mniej CO2 do atmosfery i dodatkowo maja
hehe to zaj!%iście hehe spoks luzik broszka hehe
Potem, jak takie auto się naprawdę zepsuło, nie za bardzo miało gdzie pojechać. ASO nie ma, partacz wita, a części będą w przyszłym miesiącu. fajnie?
Sam dbam o prawie zabytek. Taki ze znaczkiem "H"
Polecam wszystkim
Oczywiście nie powiem, ZamknijSie potrafi napisać coś mądrego i tych jego komentarzy się nie czepiam, lecz dopóki będzie trollował, to ja również nie dam mu spokoju.