Naciągacze pod hipermarketami. Panoszą się wszędzie
Panoszą się wokół marketów i galerii handlowych szczególnie teraz, w przedświątecznym szczycie.... Czy nie ma na nich sposobu?
- #
- #
- #
- #
- 108
Panoszą się wokół marketów i galerii handlowych szczególnie teraz, w przedświątecznym szczycie.... Czy nie ma na nich sposobu?
Komentarze (108)
najlepsze
Widzialem tylko jak z optymizmem go pcha, po czym odjechalem. (w wozku nie bylo monety).
Testowane w polskich i czeskich marketach.
* - klucz podobny do takiego : http://bi.gazeta.pl/im/9/5901/z5901829X.jpg
"Rozmawiają dwaj kanibale przy grillu:
- Nie obracaj tak szybko, mięso się dobrze nie upiecze.
-
"Cygan patrzy się na gromadę swoich brudnych dzieci i mówi do swojej kobiety
-Myjemy te, czy robimy nowe?"
Fakt, mało która łajza chce sobie poprudzić ręce, najczęściej odmawiają. Ale jeszcze bardziej denerwują mnie ci, którzy ofertę przyjmują, pracę "wykonują", kłócą się o pieniądze, a zrobione jest tak, że potem ja muszę po nich poprawiać w ramach obowiązków służbowych ;-) Chodzi o proste czynności,
Mam nadzieje, że nie taką. Ta jest jedna z gorszych:(
Sprawdzone. Dziwią się trochę że zagraniczny jeździ maluchem, ale pospiesznie się oddalają.
- Ach czego wam trzeba, biedny człowieku?
- Kawałek chleba, szanowna pani, gdyby się znalazł, byłbym nad wyraz zobowiązany.
-
- chcesz kupić perfumy?
- nie..
-
W babę jakby piorun strzelił i mówi do mnie:
"Cygankę wyzywasz? Czasu nie masz? A żeby ci z ch!$a krew leciała !"
Do dziś z tego się śmieję jak wspominam :)
Raz jeden z tych bezczelnych złodziei