W dzisiejszych czasach techniką lutowania lepiej posługują się zwykli ludzie pracujący w fabrykach elektroniki, niż elektronicy inżynierowie. Za RSelektronikę dozywotni props
@bizn: W obecnych czasach, kiedy to najprostszą kolbę można kupić za równowartość 3 piw, a najtańsze stacje zaczynają się od kwoty 60zł, posługiwanie się transformatorówką to masochizm.
Pamiętam jeszcze w latach 90tych jak nie było w sklepach grotów do lutownic transformatorowych. Co ciekawe, były przewody miedziane. Więc kupowało się przewód miedziany o określonej średnicy, np 1 metr i opitalało się go z izolacji. Dostawało się druty miedziane, które się obcinało cążkami (tzw kombinerki) i robiło się z nich groty. 1 metr wystarczał na 1 rok lutowania :)
Pasta lutownicza to taka magiczna pasta którą możesz położyć na wiele pinów naraz, byle dość mało, nawet na gęste piny, i jeśli masz soldermaskę to pasta sama zniknie a raczej magiczną siłą zniknie z miejsc bez miedzi i soldermaski i przyciągnie się do samego metalu pinów i ścieżek i padów nie robiąc zwarć/mostków między nimi. (elektrostatycznie?) Przemysłowo to jest tak że pasta jest nakładana przez perforowane plansze tylko na pola lutownicze. Magia
@Fox_Murder: Bo roztopiona pasta jest płynna, i jak większość cieczy poddaje się zjawiskom kapilarnym, więc ma ochotę wciskać się we wszelkie małe szczeliny, tu - między nóżkami a PCB, i tam tez ucieka.
Pamiętam jak mnie dziadek uczył lutować. Miałem może 5 czy 6 lat i problem z utrzymaniem lutownicy transformatorowej w ręce. Załatwił mi jakaś małą lekką kolbową, czy grzałkową, w sumie to nie wiem jak się nazywała. Dziadek zmarł w grudniu a ja po ponad 20 latach pamiętam jak mnie uczył. To on "zaraził" mnie zainteresowaniem do wszelkiego rodzaju "grzebania w kabelkach" i do dzisiaj to lubię. Sam zbierał i naprawiał stare radia
Najlepszy poradnik o lutowaniu "Jeśli po lutowaniu nie umyjesz rąk, ołów może dostać się do Twojego organizmu, gdzie jest składowany w mózgu przez całe życie. Jeśli uzbiera się go dużo wtedy oszalejesz i stracisz wszystkich przyjaciół, więc myj ręce i pozostań z przyjaciółmi. "
@zdunek89: Bierzesz palnik acetylenowy, nagrzewasz oba elementy w miejscu łączenia, przykładasz laskę twardego lutu w nagrzane miejsce i ją topisz tam na nagrzanych elementach aż uzyskasz spoinę.
Komentarze (65)
najlepsze
@farbadookienn: Bo inżynier elektroniki ma za zadanie zaprojektować działający układ, a nie babrać się z cyną.
http://www.wykop.pl/link/2700935/lutowanie-cz-1-rs-elektronika-39/
Przemysłowo to jest tak że pasta jest nakładana przez perforowane plansze tylko na pola lutownicze. Magia
@Kaworu: właśnie tego nie umiałem nazwać. Dzięki.
Podkład z piekła rodem powrócił.
Najlepszy poradnik o lutowaniu "Jeśli po lutowaniu nie umyjesz rąk, ołów może dostać się do Twojego organizmu, gdzie jest składowany w mózgu przez całe życie. Jeśli uzbiera się go dużo wtedy oszalejesz i stracisz wszystkich przyjaciół, więc myj ręce i pozostań z przyjaciółmi. "