Przeraża mnie ile zła jest w ludziach, jakim trzeba być zwyrodnialcem aby coś takiego zrobić. Rozumiem, że pies mógł np ugryźć jego dziecko i chciał się "zemścić", tylko że to zwierze nic z tego by nie zrozumiało a jak już ugryzło to przez złe wychowanie, zresztą w takim przypadku mógł zabrać psa i uśpić a nie skazywać na tak potworne tortury. Jeśli ktoś jest skłonny zrobić coś takiego zwierzęciu zapewne z człowiekiem
@jonson67: Wystarczy mu dosolić taką grzywną, żeby następne 36 wypłat lżejsze miał, wtedy będzie go bardziej boleć. A jak spłukany, to do roboty, ewentualnie więzienie.
@phr: No... mocna wypowiedź i z sensem. Mogę się z nią nie do końca zgadzać, ale przynajmniej widać, słychać i czuć treść merytoryczną i że to ma jakiś sens. W kontekście muslimów, to na pewno. Pozdrawiam, przepraszam i bez urazy.
Pewnie dostanę gradobiciem minusów, pewnie zaraz ktoś napisze, że jestem dokładnie taka sama, jak oprawca tego psa, ale mimo wszystko uważam, że takiego człowieka tylko do wora i do jeziora. I po co taki człowiek żyje?
@ppawel: To chyba zależy od przyjętej definicji. Ja nazwałbym ten przypadek zwykłą patologią porównywalną do prania kota w pralce. Wtedy "dewiacja" pozwala mi na opisanie o wiele dziwniejszychsytuacji.
Komentarze (88)
najlepsze
Rozumiem, że pies mógł np ugryźć jego dziecko i chciał się "zemścić", tylko że to zwierze nic z tego by nie zrozumiało a jak już ugryzło to przez złe wychowanie, zresztą w takim przypadku mógł zabrać psa i uśpić a nie skazywać na tak potworne tortury. Jeśli ktoś jest skłonny zrobić coś takiego zwierzęciu zapewne z człowiekiem
A jak spłukany, to do roboty, ewentualnie więzienie.
Nie znasz się.
@Radbard: lol