Polacy zapłacą po 130 zł za pomoc dla frankowiczów
Mniejszy o 22 mld zł zysk banków to 4,18 mld zł mniej dla budżetu. Do tego dochodzą niewypłacone do skarbu państwa dywidendy PKO BP i BGK oraz podatek 19-procentowy od dywidend banków. W sumie można liczyć na utratę przez budżet państwa przynajmniej 5-6 mld zł .
darosoldier z- #
- #
- #
- #
- #
- 349
- Odpowiedz
Komentarze (349)
najlepsze
Wiesz po prostu ludzie nie rozumieją, że tutaj chodzi o pewne zasady, o ponoszenie odpowiedzialności za swoje decyzje i ich konsekwencje. A w tym momencie mamy państwo opiekuńcze. Bo jak jest zysk to fajnie, ale jak się noga powinie to biadolenie i winni są wszyscy tylko nie ci co uznali, że przejście przez pole minowe na skróty to dobry pomysł.
Pieniądze nie rosną na drzewach.
Ja tez jestem frajer, bo zamiast RNS czy walutowego wzialem zwykly kredyt w PLN do tego z wkladem wlasnym. Ale ja postepuje wg wlasnego sumienia. Kiedys taki jeden z drugim, nic sie nie uczac na tej sytuacji, umoczy gdzie indziej. Niestety nie zawsze jest sprawiedliwie...
Dziekuje, dobranoc.
Primo - kredyty nie są we frankach. To kłamstwo stworzone na potrzeby idiotów, którzy nie chcą rozumieć, tylko dostać do ręki pałkę. Kredyty udzielane przez banki to kredyty denominowane lub waloryzowane do kursu franka. Oznacza to, że banki udzielały kredytów w złotych, zakładając
Wiedziałeś, że jak weźmiesz kredyt w PLN to będzie rata np. 1400 a jak wziąłeś we frankach to będzie np. 900zł.
Teraz szukasz kruczków aby wyszło na twoją korzyść. Sam bym tak zrobił. Przynajmniej przyznaj, że chciałeś tańszy kredyt
Bankierzy sami przyznali, że wciskali ludziom franka, bo wiedzieli, że tysiące kredytów we franku podniesie jego cenę - magia!
Krzywa popytu i podaży się kłania.
Wystarczy trochę pomyśleć, by wiedzieć, że lepiej płacić we własnej walucie lub ew. w euro.
Tak czy siak frankowicze DOBROWOLNIE wzięli kredyty, więc nie można im na siłę pomagać, zmuszając banki do podwyższenia mi opłat (już dostałem
Poza tym to, że ktoś nie czyta co podpisuje i nie konsultuje tego z księgowym albo prawnikiem to już nie mój problem. #!$%@? mnie natomiast zrzucanie czyjegoś problemu na moją głowę, bo ja mam