Witam,
chciałbym wam przekazać przepis na Ragu bolognese jakiego mnie nauczyła babcia mojego kumpla makaroniarza.
Składniki:
- 500g mielonej wołowiny
- 500g mielonej wieprzowiny
- 200g boczku surowego
- 2 łodygi selera naciowego
- 3 marchwki
- 3 średnie cebule
- 0,5 litra mleka
- 0,5 litra wina wytrawnego czerwonego (choć podobno i białe pasuje)
- Przecier pomidorowy (passata), bądź jeśli macie dostęp do pomidorów pelati to z nich zróbcie przecier (ja niestety nie mam).
- świeża bazylia
- czosnek
- masło
- oliwa z oliwek
- sól
- pieprz
- cukier
- cierpliwość
Boczek, cebulę i seler kroimy w drobną kostkę. Marchewkę ścieramy na grubej tartce.
Rozgrzewamy oliwę z łyżką masła na patelni, kiedy masło się rozpuści to wrzucamy boczek. Kiedy boczek się zarumieni wrzucamy do patelni cebulę z selerem. Gdy cebula będzie miękka to dorzucamy marchewkę i przez ok. 10 minut smażymy wszystko razem.
Dorzucamy mięsa mielone i staramy się łyżką rozdrobnić, po czym czekamy aż mięso się podsmaży mieszając od czasu do czasu. Gdy mięso będzie podsmażone dolewamy mleko i czekamy aż się na ogniu zredukuje.
Jak mleko się zredukuje robimy to samo z winem. Po wyparowaniu wina dodajemy passaty pomidorowej, szczyptę soli, cukru oraz zgniecionego czosnku. Dorzucamy odrobinę pieprzu do smaku, kilka porwanych liści bazylii, mieszamy po czym przykrywamy danie zmniejszamy ogień do minimum i zostawiamy na 3-4h (chyba, że ktoś ma szybkowar jak ja to wtedy skracamy ten czas do ok 75 min) mieszając od czasu do czasu by mięso nie przywarło do dna.
Po tym czasie mamy gotowy sos do podania, w razie czego można go jeszcze doprawić przyprawami (np. ostra papryczka pepperoncino).
Propsy dla użytkownika @
gorillaz za pomoc w przygotowaniu tego dania.
W ramach tradycji wrzucam pomocników którzy większość przygotowania przespali:
W ramach #
gzw organizuje również #
rozdajo do którego link znajdziecie
TUTAJ
Komentarze (180)
najlepsze
<3
Nieźle się zaczyna!
Prawdziwy i jedyny oryginalny przepis który został uzgodniony i zastrzeżony w Bolonii w 1982r. jako produkt regionalny to ten pochodzący od szefów kuchni zrzeszonych w Accademia Italiana
Ponadto warzywa powinny się robić na wolnym ogniu i trochę (sporo) dłużej niż te 10 minut. W finalnym sosie powinny być prawie niezauważalne.
Boczek najlepiej włoska pancetta, ale w Polsce ciężko dostać, szczególnie nieplastrowaną. No ale to już ekstrawagancja, zwykły też daje radę, najlepiej surowy wędzony.
A jak ktoś
-dorzuca się mieloną wieprzowinę
-dorzuca się mieloną wołowinę
-dusi się, dusi się wszystko razem z winem? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Na bigos też pewnie gdzieś jest "tradycyjny" przepis, choć w każdym domu robi się go inaczej ;)
Komentarz usunięty przez moderatora