W znalezisku wyzywanie od debili, a do Włoch wypadałoby najpierw pojechać i zobaczyć jak jest i jak się tam jeździ po mieście, samemu siedząc za kierownicą bądź na skuterze (nie polecam drugiego niedoświadczonym kierowcom). Dla naszych stróżów przepisów drogowych byłby to niezły szok.
Pojeździ pojeździ, w przeciwieństwie do nas oni potrafią jeździć motocyklem, włosi jeżdżą dla wygody, a nie jak u nas dla szpanu, jeden z drugim jadzie na zmywak potem kupują motor składany z dwóch, pierwszy wypad na miasto i barierka, koniec kariery, bonus transfer na tamten świat dobrze jeśli tylko on. Polak tego nie zrozumie, bo dla nas to nadal luksus mieć motor.
Jeździłem po Włoszech... rowerem :D Ale tam jest tak, że co miasto to inny zwyczaj. W okolicach San Marino to na skuterach jeżdżą dzieci do szkoły i tam nie ma żadnego problemu. Z tym czy z tamtym. Pełna kulturka.
Komentarze (33)
najlepsze
@perbit: 125ccm już dopuścili dla prawie każdego, więc powoli się to zmienia.