Z praw fizyki wynika także, że wystarczy cały słój zanurzyć w wodzie, obrócić i unieść (uważając aby nie dostało się powietrze) i podłożyć bloczki. Na co mu ta rurka i ssanie?
@niemamkoncepcji: Znacznie wygodniej. Im wyżej nad lustro wody wyciągniesz słoik, tym będzie cięższy (#januszefizyki , wiem). Teraz weź takie 5-10 kilo wody utrzymaj jedną ręką, a drugą podkładaj bloczki i pilnuj, żeby nic nie jebło.
3) Wlał/wrzucił rybki na partyzanta do akwarium... bez komentarza
@paszczurek: a jak to powinno się robić? Czytałem niegdyś o aklimatyzacji itp. niedawno widziałem w pseudoprogramach na discovery coś o akwariach jak wrzucają ryby bez aklimatyzacji, a to niby eksperci
@kondominium-rosyjsko-niemieckie: Wkłada się pojemnik z wodą i rybkami, czeka się x czasu aż woda w pojemniku nabierze temperatury wody w akwarium a potem delikatnie usuwa się pojemnik z akwarium, tak żeby nie powstały prądy ani woda się zbyt szybko nie mieszała, niektóre ryby są tak delikatne że nawet nagła zmiana temperatury o jeden stopień może opóźnić i zachwiać tarło, nie mówiąc o tym, że ryby można łatwo uszkodzić i zestresować,
Ciekawi mnie czy rybki będą wiedziały jak wrócić do głównego "pomieszczenia", bo patrząc na ostatnie kadry filmu wygląda jakby zapędziły się w kozi róg. Na podobnej zasadzie buduje się pułapki na owady, gdzie wlatują one od spodu i potem już nie potrafią wylecieć - nie wiem jak z rybami w tej kwestii to wygląda ;)
@JohnLemon: Niedawno ze znajomym robiliśmy sobie.. wodór. Jako elektrolitu użyliśmy soli - wydzieliła się do roztworu masa tlenku żelaza i chloru jako takiego. Do czego zmierzam? Ano do takiego, że zabarwienie wody dość szybko się zmieniło na całej objętości. Dość szybko = 5 do 10 minut, w skrócie: mniej więcej tyle według mnie zajęłoby wyrównanie gradientu stężeń tlenu w wodzie.
Tlen, jako gaz jest dość 'energiczny' i ruchliwy, mimo gęstego
Jedyne co zobaczyłem na tym filmiku to to, że koleś próbuje zabić swoje ryby wyrzucając je do akwarium jak ziemniaki do zlewu.... No ja pierd... Swoją drogą, na wykopie nie ma akwarystów, że jakoś nikomu to nie przeszkadza?
@Khroux: Nie przesadzaj, ja tak wrzucałem nawet paletki. Minimum to wrzucić worek z rybami do akwarium na godzinę w celu wyrównania temperatury wody. Level hard to sprawdzić pH i twardość. Zazwyczaj w ten sposób mniej się rzucają niż byś je starał się wypuścić z torebki. Pomijając wszystko to aż ściska jak widzę taką akwarystyczną porażkę.
Okey, ALE ma filtr napowietrzający, z czasem bąbelki trafią do słoja co skutkować będzie obniżeniem poziomu wody w słoju i jednoczesnym zwiększeniem wysokości wody w akwarium. Tak więc akwarium zostawione na dłużej bez opieki zacznie wylewać. A sposób wpuszczania rybek jest po prostu kretyński...
Komentarze (94)
najlepsze
Akwarium było już kiedyś prezentowane na wykopie.
Znacznie wygodniej.
Im wyżej nad lustro wody wyciągniesz słoik, tym będzie cięższy (#januszefizyki , wiem).
Teraz weź takie 5-10 kilo wody utrzymaj jedną ręką, a drugą podkładaj bloczki i pilnuj, żeby nic nie jebło.
1) Zamiast zasysać to powietrze mógł zanurzyć słój z rurką i poczekać aż samo się napełni, a potem tylko końcówkę powietrza wyssać...
2) Ustawił te podpory nie na równym szklanym dnie obsypując żwirem tylko wepchnął w żwir próbując ustawić je prosto...
3)
@paszczurek: a jak to powinno się robić? Czytałem niegdyś o aklimatyzacji itp. niedawno widziałem w pseudoprogramach na discovery coś o akwariach jak wrzucają ryby bez aklimatyzacji, a to niby eksperci
Tlen, jako gaz jest dość 'energiczny' i ruchliwy, mimo gęstego
Zazwyczaj w ten sposób mniej się rzucają niż byś je starał się wypuścić z torebki.
Pomijając wszystko to aż ściska jak widzę taką akwarystyczną porażkę.
A sposób wpuszczania rybek jest po prostu kretyński...