Tak wyglądali pierwsi pacjenci, którzy przeszli operację na otwartym mózgu.
Uniwersytet w Yale opublikował zdjęcia pacjentów doktora Harveya Cushinga.Dr Cushing był pionierem operacji mózgu i wiele z dziś znanych technik zawdzięczamy właśnie jemu. Ale pierwsze kroki tej trudnej dziedziny medycyny były trudne, a zdjęcia oddają tylko niewielką część tego horroru.
- #
- #
- #
- 2
- Odpowiedz
Komentarze (2)
najlepsze
Olbrzym, John Turner, którego kazał przywieźć z Waszyngtonu do Baltimore aby go zbadać,a późnij zoperować zmarł, zanim doszło do zabiegu. Rodzina Turnera nie zgodziła się na autopsję. Cushing jednakże przekupił kapłana pracującego w firmie w firmie pogrzebowej za 50 dolarów uzyskał jego obietnicę , że pozwoli jednemu z lekarzy zbliżyć się do trumny przed pogrzebem.
Potem wysłał młodego asystenta Whilliama Sharpe, do Waszyngtonu dając mu na drogę polecenie, aby przywiózł do Balitmore przysadkę Turnera, gruczoł tarczycy, przytarczycy, serce płuca i nadnercza.
Sharpe wiedział, co oznacza takie polecenie. Drżąc z emocji i pełen niedobrych przeczuć, kazał czekać taksówce z zapalonym silnikiem obok firmy pogrzebowej.
W tym czasie miotany między chciwością a lękiem ksiądz, wpuścił go do kostnicy, oddzielonej, tylko cienką drewnianą ścianą od pomieszczenia, gdzie zbierali się żałobnicy. Otwarłszy dwuipółmetrową trumnę, Sharpe popełnił błąd, zaczął mianowicie wycinać najpierw organy ciała, których życzył sobie Cushing. Zabieg ten przebiegał bezgłośnie. Kiedy jednak zaczął w końcu piłować głowę zmarłego, do sali obok przybyli już pierwsi żałobnicy. Trudno było nie słyszeć odgłosów piły, toteż wściekłe bicie pieści o ścianę kazały Sharpe'owi pośpiesznie dokończyć dzieła, zostawiając jeden z gruczołów przytarczycznych i uciec tylnymi drzwiami. Kiedy taksówka ruszała z miejsca, w ślad za nią poleciały pierwsze kamienie.