Przełom ws. śmierci 17-latki z Wejherowa
Przełom w sprawie śmierci 17-letniej Agaty z Wejherowa, której ciało w lutym znaleziono w parku w Gdańsku Brzeźnie. Dzisiaj zarzuty usłyszą jej dwie koleżanki - dowiedział się reporter RMF FM.
Szewczenko z- #
- #
- #
- 52
Komentarze (52)
najlepsze
Jeśli osoba jest nieuleczalnie chora i chodzi o eutanazję - to mogłoby być poważną okolicznością łagodzącą. Ale w każdym innym przypadku to zwykłe zabójstwo. Jak ktoś ma problemy psychiczne
"Monster High. Przyjaciółki na zabój "
Dziewczyn bez pomysłu na siebie, pchających się do służb, do których się nie nadają, to teraz plaga. Wyższa szkoła oficerska pełna Karyn, które do wojska się tak nadają, jak większość facetów do niańczenia cudzych dzieci, coraz więcej idiotek nie potrafiących absolutnie nic ląduje w policji. Tyle dobrego, że tej z artykułu się nie udało.
Z nożem.
Czy to tylko błąd tej nastolatki, że zabiła, czy może rodziców i ludzi którzy ją wychowywali, że nie przekazali jej podstawowych wartości?
Choć w sumie postępujący dekandentyzm i degeneracja jest wszędzie, a jak zaraza panuje w środowisku nastolatek. "Jak mi źle, niedobrze, chłopak mnie rzucił!" "Mame znów mi każe sprzątać, tyra mnie non-stop! Chyba sobie skoczę z mostu! Czekaj tylko napiszę na
Przecież gdyby nawet chciała popełnić samobójstwo, jest tyle możliwości. Mogła coś połknąć, skoczyć, wejść na tory, powiesić się, podciąć sobie żyły... ale jechać do obcego miasta, spędzić dzień na jakichś zajęciach, potem iść pojeździć sobie rowerem po parku i tam