Mandat 500 zł za papierosa na przystanku
Po raz pierwszy straż miejska w Szczecinie wystawiła najwyższy mandat za palenie na przystanku. 500 złotych. Strażniczka dostała brawa od pasażerów - donosi "Głos Szczeciński".
![sinus76](https://wykop.pl/cdn/c3397992/sinus76_1,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 156
Po raz pierwszy straż miejska w Szczecinie wystawiła najwyższy mandat za palenie na przystanku. 500 złotych. Strażniczka dostała brawa od pasażerów - donosi "Głos Szczeciński".
Komentarze (156)
najlepsze
Jestem osobą niestety palącą ale jak chce zapalić to idę za przystanek albo gdzieś dalej z boku - tak, żeby mieć pewność, że nikomu nie przeszkadzam. Moje fajki, moje zdrowie i inni nie muszą tego wdychać.
ostatnio stałam może 8m od jakiegoś palącego żula ale wiatr niósł dym wprost w moje nozdrza.
nie będę odpisywać dalszej części tej drastycznej historii, gdyż mam ostrą alergię na dym papierosowy.
Nikt nie jest święty i może się człowiekowi należało, ale w wieku przypadkach jest tak że co, za co i po co jest sztucznie wyolbrzymiane przez policję czy straż miejska, a następnie aby zrobić z tego sensacje redaktorów lokalnych gazetek bo akurat nic nadzwyczajnego się nie dzieje. W tym przypadku wyszło prawie jak
W USA generalnie palenie jest zakazane praktycznie wszędzie. Przykładowo w lokalach praktycznie nigdzie, można wyjść z lokalu ale należy się oddalić o 25 stóp od drzwi wejściowych do niego. Złamanie zakazu - 200 baksów mandatu i raczej pewne jest, że jeżeli będziemy to robić nagminnie to prędzej czy później zapłacimy. W pokoju hotelowym
edit: no i przy okazji nieprzeciętnie śmierdzi.
Takie praktyki uważam za ograniczenie wolności osobistej i tyle... Może q#$% za chwilę zabronią mi w miejscu publicznym nosić ciuchów, telefonu czy mp3 określonej marki, bo przecież sztuczne tworzywa, baterie i takie tam zawierają kolosalne ilości toksycznych substancji... poj$#any kraj