Rząd proponuje nowe świadczenia dla nierobów!
Rząd przyjął projekt MPiPS, zgodnie z którym od 2016 r. rodziny, którym urodzi się dziecko, a które nie mogą skorzystać z urlopu macierzyńskiego czy rodzicielskiego, otrzymają 1 tys. zł miesięcznie.
S....._ z- #
- #
- #
- #
- #
- 125
- Odpowiedz
Komentarze (125)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Nie mam prawa odliczyć sobie ulgi na dziecko bo przekraczam próg. To, że utrzymuję z tych pieniędzy trzy osoby nie ma dla skarbówki znaczenia.
Nie mogę rozliczyć się wspólnie z kobietą, bo nie jesteśmy małżeństwem. Bez znaczenia jest, że mieszkamy razem od 11 lat i razem wychowujemy dziecko. Dla skarbówki ważny jest stan prawny, a nie faktyczny.
Nie mogę rozliczyć
- wydaje więcej na wyżywienie więźnia niż pacjenta w szpitalu (wiadomo, w więzieniach PO ma 95% poparcia)
- buduje autostrady drożej niż w Niemczech (to już jest mistrzostwo świata)
- wprowadza kolejne obostrzenia dla firm
- utrzymuje najniższą kwotę wolną od podatku w UE (jedną z najniższych)
- wspiera patologię, a nie normalne polskie rodziny (wiadomo, to co tradycyjne, to jest nienormalne i trzeba to zwalczać)
I premier
cytując klasyka:
@Fyji2: jest w ogóle coś takiego jak państwowa stawka na wyżywienie w szpitalu?
chyba coś z tym zdaniem jest nie tak :/
@d_garm: Jak najbardziej się zgadzam, że dla państwa obniżka podatków to wydatek - no
-ci na smieciowkach będą mogli skorzystać wiec + (albo wszystkim pracującym albo nikomu)
-rodzic z chociażby jednym dzieckiem rzadko kiedy jest nierobem, nie wiecie ile #!$%@? jest przy dziecku w wieku do lat 10 (no chyba, ze mowa tu o totalnej patolce puszczajacej dziecko luzem po podworku jak psa bez smyczy).
@ursua: w takich wypadkach sąd odbiera dziecko rodzicom a na głównej ląduje wykop, że reżim Tuska/Komorowskiego/Kopacz odbiera dzieci z powodu biedy ;)
Ulgi z kolei nie wymuszają przerzucania środków na socjal a jednocześnie dają tez pewną korzyść (tzn państwo nie straci całkowicie) - te pieniądze zaoszczędzone i tak zostaną wydane i coś tam w podatku wróci do państwa, jednocześnie wspierając rodziny. win-win.
@Krisskow: Właśnie po to. Wiesz ile musiałbyś komuś tłumaczyć dlaczego ulga jest dla niego korzystniejsza lub coś w tym stylu? A tak mówisz tylko: DAJEMY 1000 ZŁOTYCH i wszyscy zrozumieli i się cieszą BO DAJĄ! Tylko nikt nie myśli skąd te pieniądze się biorą, przecież to
To jest ewidentne promowanie bezrobocia. Myślę że tego tysiaka bedą tylko otrzymywały osoby zarejestrowane w PUP. Ale to i tak dalej jest patologia naszego systemu.