I bardzo dobrze, w Krakowie motocykliści już od jakiegoś czasu mogą jeździć buspasami i wszyscy przyznają, że był to dobry pomysł. Kierowcom busów i taksówek nie przeszkadzają zbytnio, a np. na alejach jest bezpieczniej.
Z jednej strony dobrze, dla motocyklistów, z drugiej teraz włączając się np w Kopcińskiego z Wydawniczej trzeba będzie szczególnie uważać, jak motocyklista nie zachowa rozsądku i poczuje że jest królem buspasa to może się to dla niego kiepsko skończyć.
@nielubienic: te same wątpliwości pojawiały się w Krakowie - w zeszłym roku dopuścili jazdę bus-pasami i jak na razie wypadku żadnego nie było, powiedziałbym nawet, że tak jest bezpieczniej dla motocyklistów. Inna sprawa to to, że często nic to nie daje jeśli chodzi o czas przejazdu w godzinach szczytu - jest tyle taksówek, autobusów, prawoskrętów itp (dochodzą osoby nieuprawnione, ale z tym mocno walczy Policja, i już widać skutki), że
Doprecyzuję nieścisłość z mojej strony powstała odnośnie "3 lat". Formalności i pisma zaczęliśmy wymieniać w 2013 roku. Więc 2015 jest trzecim kalendarzowym rokiem gdzie staramy się o zgodę na jazdę BusPasami. Gdybyśmy liczyli realny czas-okres będzie to niespełna 2 lata.
@jack-lumberjack: w Krakowie się sprawdza. A patrzeć przed jakimkolwiek manewrem mają obowiązek, inaczej wina będzie oczywista - nie sądzę, żeby byli tacy chętni do powodowania kolizji ze swojej winy :)
Jak dla mnie to albo wszędzie albo nigdzie. ustalanie przepisów tam można a tam nie można przyczyni się do mandatów bo na pałki można pózniej kopciskiego nie można i dlej smiglego znów można ? Po co taki bałagan robić ? Jak warszawiak będzie jechał to będzie musiał dzień przed wyjazdem czytać gdzie moze korzystać z bus pasa ? Bo rozstawianie znaków spowoduje tylko zamieszanie, juz mamy ich o wiele za dużo, produkcja
@kashiyama22: No a jak wygląda ze strefami parkowania i innymi lokalnymi przepisami. Jest tego trochę. Poza tym będzie to oznakowane odpowiednio. Nie trzeba czytać dokumentów.
Doprecyzuję nieścisłość z mojej strony powstała odnośnie "3 lat". Formalności i pisma zaczęliśmy wymieniać w 2013 roku. Więc 2015 jest trzecim kalendarzowym rokiem gdzie staramy się o zgodę na jazdę BusPasami. Gdybyśmy liczyli realny czas-okres będzie to niespełna
@wnocy: Ja to rozumiem, ze dopiero zaczynamy w Polsce z takim pomysłem, a to wymaga opracowania zasad, oznakowania dróg itp. Ogólnie, lepiej późno niż wcale.
@gerbilos: Ja jeżdżę po bus pasach bez pozwolenia do pracy i z pracy. Zysk 40 minut dziennie. Przez ostatnie 12 miesięcy mandatów 0, więc wychodzę na swoje. W razie czego zapłacę policjantom abonament 100zł i będę jeździł dalej.
Komentarze (42)
najlepsze
Formalności i pisma zaczęliśmy wymieniać w 2013 roku.
Więc 2015 jest trzecim kalendarzowym rokiem gdzie staramy się o zgodę na jazdę BusPasami.
Gdybyśmy liczyli realny czas-okres będzie to niespełna 2 lata.
Mój błąd - Sebastian.
Doprecyzuję nieścisłość z mojej strony powstała odnośnie "3 lat".
Formalności i pisma zaczęliśmy wymieniać w 2013 roku.
Więc 2015 jest trzecim kalendarzowym rokiem gdzie staramy się o zgodę na jazdę BusPasami.
Gdybyśmy liczyli realny czas-okres będzie to niespełna
Ogólnie, lepiej późno niż wcale.