"Bili tak, że wypadło mu oko, potem zakopali żywcem".
Policja szuka osoby, która najpierw ciężko pobiła niewielkiego psa. Nieprzytomne zwierzę zostało wrzucone do worka i częściowo zakopane w pobliżu lasu w Głownie (woj. łódzkie). Psa udało się uratować dzięki przypadkowym osobom.
j.....2 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 116
Komentarze (116)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
albo mu łeb rozyebać (。◕‿‿◕。)
@Jakub_Puchatek: To ja przypomnę debilom to plusującym, że za 0,1g jeszcze nikogo nie wsadzili.
Strasznie przykre, że "ludzie" postępują w ten sposób, wystarczyło odprowadzić psa do schroniska.
Jedyny plus tego jest taki, że są też dobrzy ludzie którzy psa odratowali a teraz zajmują się nim najlepiej jak mogą.
@Lim3: Yhy. Wizyty w schroniskach nie są zbyt przyjemne odkąd zaczęły się tam udzielać młode "wolontariuszki". Idziesz z własnej woli przygarnąć psa to ci robią "wywiad rodzinny", przeszukanie mieszkania a potem jeszcze na publicznym forum w internecie obgadają, podadzą dane, adres i link do Street View. A oddać to już całkiem tragedia bo się będą patrzeć jak na psychopatę bez serca - dostajesz się na ich
Swoją drogą śliczny pies. Tuliłabym.