Kobieta w BOR? „Tu nie ma taryfy ulgowej”
W Biurze Ochrony Rządu zadanie nie ma płci. Funkcjonariuszki nie są tu przepuszczane w drzwiach, nikt nie zwolni ich z rozkazów tylko dlatego, że są delikatniejsze niż panowie. Mimo to w formacji są obecne od samego początku istnienia. W tej chwili stanową niespełna 9 proc. wszystkich...
g.....s z- #
- #
- #
- #
- #
- 27
- Odpowiedz
Komentarze (27)
najlepsze
I informacja nieprawdziwa, bo według tego dokumentu egzaminy sprawnościowe mają różne progi. Więc to jest ten "brak taryfy ulgowej".
Zanim zacznie się "a Ty ile byś miał hehehehe, pewnie zero hehehehe", odpowiadam: pewnie nawet dla mnie wprowadziliby punkty ujemne, co nie zmienia faktu, że ja nie kandyduje do BOR'u czy innych służb.
@terwer358: Czo? Chyba przy psychotestach, bo na pewno nie przy sprawnościowych.
@terwer358: test sprawnościowy do policji to żenada do kwadratu... Zaliczyłem go bez żadnych przygotowań, posiadając mięsień piwny i średnią kondycję. Miałem 1:33, a do zaliczenia potrzebna była minimum 1:45... Każdy normalny facet powinien to zaliczyć z palcem w nosie...
Robiłem ten test jak kumpel się przygotowywał do policji i wynajmował salę w LO, w którym ja pracowałem. Przychodziłem zobaczyć jak to wygląda i raz wykonałem próbę. Więc
Nie czuję się też bezpiecznie kiedy widzę kobiety w policji, straży pożarnej i tym podobnych i nie chciałabym kiedyś wezwać patrolu, bo ktoś mnie napadł i zobaczyć, że w radiowozie siedzi babeczka. :<
Miałam sąsiadkę, była w BORze, nawet nie wiedziałam, okazało się dopiero, po katastrofie w Smoleńsku, tyle, ze ona pracowała jako stewardessa prezydentowej Kaczyńskiej (pośmiertnie do stopnia porucznika awansowała, więc mundurowa była). To jest ew zajęcie dla kobiety
Komentarz usunięty przez moderatora
@Falcon: Dlaczego nie trafiony? ( ͡° ͜ʖ ͡°)