Wszystko jest proste: nadajniki. Wyslac kilka iphoneow z nadajnikami i zlapac zlodziei- fama sie rozejdzie i bedzie spokoj. Podobnie z rowerami, nadajnik i niech kradna spod sklepu, pozniej zlapac 10ciu w kazdym miescie i fama pojdzie w swiat.
Byłem dziś na poczcie (wczoraj nie mogłem) i... dowiedziałem się że skoro to był zwykły priorytet, przesyłka nie była rejestrowana. Więc nie da się nic zrobić (gdyby był kwitek że wysłano, zostałby sporządzony protokół) aaaale na pocieszenie Pani z Okienka przekazała mi przeprosiny w imieniu Poczty Polskiej. Suuuper...
Mnie na święta okradziono z dwustu złotych wysłanych w bonach do Reala. Pani/Pan na poczcie była/był jednak na tyle miła/miły, że nie zabrano mi wszystkiego. Rozerwaną kopertę estetycznie zaklejono naklejkami "polecony". Niestety, przygotowania do matury wywiały mi tą kradzież z głowy. Nie musicie mówić, że było to frajerstwo...
Prawda jest taka ze Poczta Polska zatrudnia byle kogo do przewozu paczek. Wiem cos o tym, ludzie ktorzy sa odpowiedzialni za zaladunek paczek na samochody ciezarowe czy inne i transport to jacys amatorzy, ktorzy nie szanuja wartosci innych ludzi, albo tez poprostu PP narzuca na nich takie terminy ze ledwo wyrabiaja - nie wiem dokladnie. Ale na pewno wina nie lezy po stronie pan z okienka czy listonoszy (co do listonoszy to
Prawda jest taka, że PP zatrudnia pracowników do dajmy na to przewozu paczek osoby z jakiegoś biura pośrednictwa pracy i do tego kompletnie niekompetentne.
nie Poczta Polska tylko jeden z pracowników poczty :)
to tak jakby mi strażak cos ukradł i bym napisał, że Straz Pożarna kradnie.
a tak odnosząc się do całości to nie ma żadnych dowodów tutaj :) czy ktoś coś ukradł... nikt nie wie co było prócz autora. Ja też mogę sobie kopertę wziąć jakaś pustą po liście i napisać na wykopie, że Poczta Polska ukradła mi z niego 3 telefony komórkowe.
Komentarze (132)
najlepsze
to tak jakby mi strażak cos ukradł i bym napisał, że Straz Pożarna kradnie.
a tak odnosząc się do całości to nie ma żadnych dowodów tutaj :) czy ktoś coś ukradł... nikt nie wie co było prócz autora. Ja też mogę sobie kopertę wziąć jakaś pustą po liście i napisać na wykopie, że Poczta Polska ukradła mi z niego 3 telefony komórkowe.