jeden z braci musi pracować jako zawodowy operator a drugi montażysta. Ujęcia lepsze niż wniejednym filmie. Konkretnie to wygląda, ale brakuje mi trochę naturalnych odgłosów z tych miejsc
@JohnMarkII: Myślę, że to akurat ma najmniejsze znaczenie. Widać natomiast pomysł w budowaniu i konstruowaniu ujęć, cięć i całych sekwencji - to chyba to, a nie 5D robi z kogoś filmowca;]
Yszzz, po obejrzeniu tego typu video zawsze napawa mnie nieznośna tęsknota za przygodą i podróżą w nieznane... (╯︵╰,) Ile to bym dał, by zwiedzić w podobny sposób Azję...
@ByloJestBedzie: Temat podróżowania po Azji nie jest mi obcy, bo przekopałem wzdłuż i wszerz internety w poszukiwaniu informacji :-) Faktycznie, nie jest to takie straszne jak mogłoby się wydawać, wystarczy zrobić jedynie ten pierwszy krok i wio - niechaj niesie przygoda. ;-) Jednakże tego typu podróż, który opisałeś, dla osoby, która cierpi na deficyt umiejętności interpersonalnych wydaje się być niezłym szokiem, bo jakby nie patrzeć... W owym sposobie podróżowania mankamentem dla
@WenerycznaPrzygoda: cojones :P Kasę na wyjazd już odkładasz, mam nadzieję. Jak boisz sie rozmawiać z ludźmi to może być dla Ciebie terapia wstrząsowa, której potrzebujesz.
Byłem dwa razy w Wietnamie. Za pierwszym razem (2003) starczyło ok. 600$ na 1,5 miesiąca (tydzień w Kambodży i ze 4 w Tajlandii). W 2008 900$ na 3 tygodnie (najtańsze noclegi po 6-10$). Teraz brałbym 1500$, bo ponoć jest drożej. Wypożyczenie motocykla lub skutera na dzień to ok. 10$ (choć teraz pewnie więcej). Posiadanie prawa jazdy nie jest kontrolowane przez wypożyczającego. Dlatego spokojnie można jeździć i kręcić takie filmy. Sam film jest
@zooshi: Dostałeś sporo plusów a trochę wprowadzasz ludzi w błąd. Może i faktycznie w 2008 roku wypożyczenie było po 10 USD, ale teraz... Byłem w 2014 roku. Wypożyczenie kosztowało od 3 (Cat Ba, Sa Pa) do 7 (Dong Hoi) USD. Przeważnie jednak 5. Oczywiście mówię o wersji najtańszej, czyli przeważnie Honda Wave 110c z półautomatyczną skrzynią biegów (zmieniasz biegi sam, ale nie wciskasz sprzęgła). Byłem sam, więc noclegi brałem w hostelach
@zooshi: Ceny wskazane przeze mnie to standardowy skuter (Honda Wave) i standardowe pokoje. Czyste, zadbane, bez zbędnych luksusów. Bez przesadnego targowania. A piwo w takiej formie (plastikowe krzesełko) to przecież jedna z popularniejszych opcji w Wietnamie.
Wow, zawsze jak oglądam tego typu filmiki wypraw do azji to aż ciepło mi się robi na żołądku, pewnie dlatego że sam chcę pewnego dnia wyruszyć w taka podróż, stopem, pociągiem lub motorem - wszystko jedno jak, byle nie samolotem i nie mieszkając w hotelu bo to raczej zmniejsza szanse na poznanie Azjatyckiej kultury (i kosztuje też duuzo więcej :P ) a na tym mi najbardziej zależy
nie mieszkając w hotelu bo to raczej zmniejsza szanse na poznanie Azjatyckiej kultury
@ByloJestBedzie: Nie mówię tego osobiście do Ciebie, tylko jako ogólne spostrzeżenie :).
Dlaczego nie da się poznać w ten sposób kultury azjatyckiej? Zauważyłem właśnie ostatnio taki trend, że im bardziej biedne osoby poznajesz tym bardziej poznajesz daną kulturę. Przecież poznając w hotelu gościa z azjatyckiej klasy średniej, też poznajesz przedstawiciela ich kontynentu.
@Arrival: to zależy od kraju. Jeżeli pojedziesz do biednego miejsca to obcowanie z garstką obywateli lepiej sytuowanych i poznawanie otoczenia z ich punktu widzenia będzie wypaczało Twój osąd na to jak wygląda sytuacja większości.
Mnie zawsze zastanawia jedno przy tych wszystkich podrozach. Nie maja oni kredytow hipotecznych do splacenia? Nie musza biegac za stazami? A co z praca? Przeciez trzeba zdobywac doswiadczenie i pieniadze.
@Mandalorethegreat: Zdobyć 3 tygodnie wolnego w pracy to nie jest jakiś wyczyn. Bilet do wielu stolic Azji pd.-wsch. możesz kupić już za 1500 zł w dwie strony. Z reguły z przesiadką np. w Londynie. Koszty życia na miejscu to grosze. Jeśli nie potrzebujesz luksusowego hotelu to cały wyjazd bez specjalnego oszczędzania zamknie się w 2-3 tyś. zł + bilet lotniczy. Czy naprawdę przeciętny Polak nie może sobie na to pozwolić? Moim
Wideo jest po prostu świetne - jakość, muzyka i efekty. Coś mi się wydaję, że ten film został zrobiony w celu promowania Wietnamu. Mało prawdopodobne, że dwóch młodzieńców zrobiło taki profesjonalny film.
Jechałem sobie kiedyś motorem na Filipinach, tak jak ten gostek rozglądając sie i podziwiając widoki, aż tu nagle... przednie koło motoru wpadło w głęboka dziurę na środku asfaltowej drogi. Nie wyglądałem dobrze kiedy sie w końcu z pomocą tubylców pozbierałem. Tak tytułem przestrogi dla tych z was którzy sie na taka wycieczkę wybierają. Patrzcie przed siebie.
Komentarze (64)
najlepsze
@JohnMarkII: Myślę, że to akurat ma najmniejsze znaczenie. Widać natomiast pomysł w budowaniu i konstruowaniu ujęć, cięć i całych sekwencji - to chyba to, a nie 5D robi z kogoś filmowca;]
Wypożyczenie motocykla lub skutera na dzień to ok. 10$ (choć teraz pewnie więcej). Posiadanie prawa jazdy nie jest kontrolowane przez wypożyczającego. Dlatego spokojnie można jeździć i kręcić takie filmy.
Sam film jest
@ByloJestBedzie: Nie mówię tego osobiście do Ciebie, tylko jako ogólne spostrzeżenie :).
Dlaczego nie da się poznać w ten sposób kultury azjatyckiej? Zauważyłem właśnie ostatnio taki trend, że im bardziej biedne osoby poznajesz tym bardziej poznajesz daną kulturę. Przecież poznając w hotelu gościa z azjatyckiej klasy średniej, też poznajesz przedstawiciela ich kontynentu.
To tak jakby do polski przyjechał
Nie maja oni kredytow hipotecznych do splacenia? Nie musza biegac za stazami? A co z praca? Przeciez trzeba zdobywac doswiadczenie i pieniadze.
Eh...
Uwielbiam takie filmiki i zarazem nienawidzę! (╯︵╰,)