@Nurewicz: zgadza sie. w pko bp roznice kasowa musi splacic pracownik - choc zwykle da sie dojsc kto zajumal forse i po telefonie oddaja (zwykle trzeba nastraszyc) ale gdyby nie oddal to nic mu nie zrobisz.
@arekb81: Zależy czy te 10000 jest luzem czy w pliku z większą sumą. Jeśli facet wymieniał 500 tys. zł i dostał je w banknotach o nominale 100 zł wychodzi 5000 banknotów. Dodatkowe 75 kafli w tym przypadku to jest ledwie 750 banknotów. Gdybym ja wymieniał taką kasę nie wiem ile to jest 5000 a ile 5750 banknotów bo nigdy nie miałem tyle w rękach. Całkiem normalne byłoby, że na pierwszy rzut
Swoją drogą 10 tys. zł to już dość gruby plik banknotów.
@arekb81: Oj zdziwiłbyś się, zwłaszcza gdybyś dostał te 10.000 w nieużywanych banknotach 200 złotowych. Taki pliczek wygląda biednie. A nawet w używanych banknotach też jakoś oszałamiająco gruby nie jest.
W sumie to właśnie go narażono na spore niebezpieczeństwo. Wszyscy już wiedzą, że gość ma piśont tysięcy milionów pinindzy - spotka go jakiś sebix, menelek itp. i mogą mu zrobić kuku licząc na sianko. Policja nie jest aż tak lekkomyślna (chciałbym w to wierzyć) - ktoś z tego kantoru ma moim zdaniem niezłe wtyki, że załatwił ujawnienie wizerunku.
Ujawnili "wizerunek prawdopodobnego sprawcy" - podkreślam PRAWDOPODOBNEGO! Skoro kasjerka pomyliła się przy wydaniu kasy, to skąd pewność któremu klientowi wypłaciła za dużo? Może jej się wydawało, że to temu panu wypłacała, a może innemu... A może wzięła w kieszeń i wymyśliła bajkę? Poza tym jak ktokolwiek chce znaleźć gościa po zdjęciu łysiny? Facet zawsze może się bronić, że taką kwotę wynegocjował przy wymianie, a że kasjerka nie umie liczyć i zrobiła manko,
Czyli jeżeli dziś w markecie Biedronka kasjerka się pomyli i wyda mi o 1 grosz za dużo, automatycznie staję się przestępcą przywłaszczającym mienie, za co grozi mi do 3 lat. Pięknej Polski żeśmy doczekali... Ciekawe, czy o taki kraj walczyli nasi dziadkowie i ojcowie...
Uczciwy człowiek bez złych intencji przyszedł do kantoru wymienić pieniądze. Nie znał kursu bo jaka to różnica jaki jest kurs kiedy pilnie potrzebował dokonać wymiany. Był człowiekiem godnym zaufania i tak samo traktował innych, nie podejrzewał legalnie działającego kantoru o to, że może go oszukać więc po transakcji nawet nie przeliczył pieniędzy. Kupił to i tamto, reszta się rozeszła. Dziś przeczytał artykuł w którym publikują jego wizerunek i nazywają go złodziejem. Nazywają
@niepokonany: Dzięki, nie znałem historii chłopaka ale coś za mocno się wychwalał jak to prosto nie trzepie kasy - teraz już wiem że to kolejny magik szkoleniowiec co jeździ Teslą:)
Miałem kiedyś przypadek w sklepie że pracownik wydał towar za 1200zł klientowi płacącemu kartą mimo że była odmowa. Sprawa zgłoszona na policję po kilku dniach(by klient miał czas na dobrowolne zwrócenie towaru lub zapłacenie).Po miesiącu gostek przychodzi i płaci twierdząc że on po prostu nic nie zauważył i po co ta cała policja go ściga;).
@essex: Nie ma dla mnie nic dziwnego w tym, że ktoś nie zauważył, że ma na koncie 1200zł więcej niż powinien. Ja prawdopodobnie bym nie zauważył, nie sprawdzam codziennie historii operacji, a 1200zł to nie jest kwota która by jakoś dramatycznie zmieniła stan konta
Jak gość mógł zauważyć 75k, jak wymieniał w kantorze 2 miliony zł, to są 4 ruskie torby bazarowe. Przecież nikt tyle kasy ręcznie przeliczać nie będzie
Co ona zakochana? Miałem kiedyś podobny przypadek w banku w walentynki (。◕‿‿◕。).Tylko z tą różnicą że ja wpłacałem pieniądze i zamaist wpłaty + 16K zrobiła mi wyplate -16K i stałem się biedniejszy o 32tysiące. Mój błąd był taki że podpisałem kwitek, kwota się zgadzała ale nie doczytałem że wypłata ,zauważyłem to dopiero w pracy. Co się zestresowałem to moje. Więc radze czytać co się podpisuje
Ja kiedyś w sko wpłaciłem 100zł, jakie było moje zdziwienie na koniec roku jak dostałem nagrodę dla najbardziej oszczędzającego ucznia w klasie, Pani wpisała 100 000 zł xD no ale to kwoty oczywiście przed dominacją
Pracowałem kilka miesięcy jako kasjer w banku. Praca dla podludzi, za niecałe 2k(na początek) na twoje barki jest zrzucona ogromna odpowiedzialność. Ogólnie polski system bankowy to dno, nie polecam.
Komentarze (225)
najlepsze
Swoją drogą 10 tys. zł to już dość gruby plik banknotów.
@arekb81: Oj zdziwiłbyś się, zwłaszcza gdybyś dostał te 10.000 w nieużywanych banknotach 200 złotowych. Taki pliczek wygląda biednie. A nawet w używanych banknotach też jakoś oszałamiająco gruby nie jest.
Sprawa zgłoszona na policję po kilku dniach(by klient miał czas na dobrowolne zwrócenie towaru lub zapłacenie).Po miesiącu gostek przychodzi i płaci twierdząc że on po prostu nic nie zauważył i po co ta cała policja go ściga;).
Przecież nikt tyle kasy ręcznie przeliczać nie będzie
O #!$%@? chyba ich #!$%@?ło :0 zamiast ogrzewania w skm jest włączona klimatyzacja hajahajhajahaj
No w sumie ja też już nie ogarniam , kto wypłacał a kto za kasą.. xD
Czemu piszą o przywłaszczeniu, a nie bezpodstawnym wzbogaceniu ?