Nie dostała się na wymarzone studia, więc pozwała komisję egzaminacyjną
![Nie dostała się na wymarzone studia, więc pozwała komisję egzaminacyjną](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_CYsIibtlao7iyjo8ZueomhMWgf9HzObh,w300h194.jpg)
Takiego procesu w Polsce jeszcze nie było. Jak podaje Radio Zet, maturzystka z Krakowa pozwała komisję egzaminacyjną. Jej zdaniem przez nią nie dostała się na wymarzone studia.
![regioPraca](https://wykop.pl/cdn/c3397992/regioPraca_twixBvbzeU,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 134
- Odpowiedz
Komentarze (134)
najlepsze
Nie tylko wglądu, czy weryfikacji przez innych egzaminatorów, ale przede wszystkim prawo do odwołania. A tego tu zabrakło.
źródło: comment_uaDJdJDL4SOUAkRNsmG3y3RNt8bNWhcD.jpg
Pobierzźródło: comment_LH17x14AdSUW8vzkC7HNv0Cy9RuMf9Au.jpg
PobierzOtóż nie. Finalnie miałem 72%.
Czyli dziewczyna ma rację po swojej stronie. Oby sprawiedliwości stało się zadość.
Niestety. CKE wie lepiej od autorki jak wyglądał wyścig. Nawet adaptację oryginalnego tekstu spier**lili tak, że każdy, kto ma odrobinę oleju w głowie nie miał szans tego nie uwalić.
Chociaż znając opieszałość naszych sądów... Może za te 5 lat zacznie studiować ;)
Wiem że odwoływać się można bo sama dostałam 4 pkt z odwołania z biologii i fizyki. W cke Wrocław to popularna praktyka. trzeba złożyć podanie o wgląd, wyznaczają ci termin i potem w specjalnej sali sadzają cię przed kompem i tak wyświetla się twoja oceniona praca.
Ja przyszłam z książką
źródło: comment_8UsxIgiINCwnOcXMoIuajCalSisVST8H.jpg
Pobierz