Jakiś czas temu kupiłem sos marki Uncle Ben's, który jak się później okazało zawierał również "mięso"! Tym "mięsem" była duża tłusta mucha, którą można zobaczyć na zdjęciu (Fot.1). Postanowiłem skontaktować się w tej sprawie z MARS® Polska poprzez formularz na ich stronie. W odpowiedzi otrzymałem maila z prośbą o przesłanie "ciała obcego" na wskazany adres lub zdjęcia drogą mailową. W związku z tym, że muchy już się pozbyłem wysłałem tylko zdjęcie (Fot.2).
Fot.1
Fot.2
Po kilku dniach od wysłania maila, o całej sprawie zapomniałem. Niespodziewanie otrzymuję telefon od kuriera, który informuje mnie, że ma dla mnie paczkę od MARS® Polska (adres podałem w formularzu przy składaniu reklamacji)!
Poniżej prezentuję zawartość prezentu (Fot.3). Do tego wszystkiego załączony był również list (Fot.4)!
Fot.3
Fot.4
Podsumowując. Zgłosiłem w sumie niewielki problem. Nie zostałem olany, a pozytywnie zaskoczony. Jeśli chodzi o podejście do klienta to MARS® Polska jest wzorem do naśladowania. Robię ten wykop, bo tylko tak oprócz kupowania ich sosów mogę im podziękować.
PS. Felerny sos też zjadłem...
Komentarze (7)
najlepsze
(Swoją drogą całkiem mi się już miesza co kto produkuje - marsy, sosy, delicje, ptasie mleczka, karmy dla psów, płyny do mycia garów... chyba jakiś jeden producent wszystko robi).