Jak schudnąć na rowerze?

Jeździsz na rowerze ale waga nie spada? Oto kilka porad jak to zmienić i szybko schudnąć na rowerze. To łatwe! Poprawa sylwetki i kondycji gwarantowana!

[text]

p%#!!%%enie o 30 min, które nijak ma się do prawdy.

Prawda jest bolesna, żadna zwykła jazda, żaden wysiłek ze strefy 60-70% HRmax nic tutaj nie da. Spali się z 200 kcal, po czym zjesz 500 kcal.

Metabolizm poruszych i charakter wzmocnisz do odchudzania dopiero, jak kazdego dnia dojdziesz do minimum 85% HRmax, a 2 razy w tygodniu ponad 90%.

Tylko

[rss]

@text: tak samo płaczesz na polskim jak sp!?!!@#isz dyktando? Ktoś ci zwraca uwagę, a ty strzelasz focha jak obrażona c---a.

[m.....t]

Tak na prawdę, powinno być:

@text: naprawdę

[Klekot500]

W latach świetnej młodości jeździłem jako kadra na obozy sportowe. Rowery i pływanie. Codziennie 3...5km wpław plus wycieczki rowerowe 40...80km. Dodatkowo na turnus jedna wyprawa całodzienna 180...200km. Miesiąc regularnego wysiłku bez katowania się, plus mniej żreć. Wracałem zawsze 5..10 kg chudszy :)

Był chłopiec który w dwa turnusy zwalił 20kg. Matka go nie poznała.

Nikt nie myślał o interwałach, jakichś HRmax itp. Po prostu cieszyliśmy się sportem :)

[Klekot500]

@text: Wiesz, ja do pracy mam 20km, więc jak chcę szybko dojechać to wysiłek wcale nie mały. A jak pojadę na 5h spacerkiem to i owszem, tyłek mnie boli, ale zmęczony szczególnie nie jestem.

Najlepsze efekty były podczas stałej jazdy z tętnem na poziomie 120...130. Klilka godzin potrafiło całkiem wypalić wszelkie rezerwy.

[text]

@Klekot500:

Bo każda aktywność jest lepsza niż żadna.

Ale na pewno nie jest tak, że można schudnąć od "niepocenia". Dlatego z tym zdaniem nie mogę się

[S.....n]

Takie trochę pierdzielenie bo ja od marca do listopada jeździłem na uczelnię i do pracy na rowerze i przytyłem :D a to dlatego, że od takiej luźnej jazdy chce się bardziej jeść ( ͡° ʖ̯ ͡°)

[mnlf]

Bo od jazdy na rowerze się chudnie ale nie staje się lżejszym.

Jeżdżąc codziennie na rowerze zrobisz się cięższy ale chudszy.

Poza tym coś się komuś pomieszało z tymi kaloriami, przeciętny mężczyzna siedzący cały dzień za biurkiem potrzebuje 2000000 kalorii dziennie a taki który poza tym siedzeniem za biurkiem jeździ 2 razy dziennie po pół godziny na rowerze potrzebuje 2500000 kalorii.

A 21 900 kalorii to ilość energii jaką jednorazowo spali 100kg

[Grendal]

Ja jezdzilem sporo bez efektow, godzina lub dwie jazdy w niezlym tempie 30 - 35 km. Zero chudniecia, poprawy wydolnosci. Potem 4 razy w ciagu miesiaca wjechalem na skrzyczne. Na najmnieszej przerzutce, pierwszy raz 3h mi zajelo. Waga spadla, power w nogach jak u 16to latka. Zaczalem nawet 8 km biegac bez przystanku w czasie 40min. Tak ze rower duzo daje, ale musi to byc wyrypa na maxa