Szpitalne menu dla trzylatka: salceson i musztarda. „Dziecko je za 5 zł
Śniadanie dla trzylatka w Centrum Zdrowia Matki Polki: chleb, masło, salceson i musztarda. Obiady z kolei dostawaliśmy zimne, bo dziecko leżało na dalszym oddziale i zanim nałożone porcje do nas docierały, to już zdążyły wystygnąć”
j.....2 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 198
Komentarze (198)
najlepsze
krojenie salcesonu: 1zł
smarknięcie musztardą po obiedzie: 2zł
A jeszcze trzeba do kurnika iść po suchy chleb.
Jako, ze jeden tydzien lecialam na kleikach, przez jeden podawano mi "normalne" posilki. Nie szlo przelknac wiekszosci tych rzeczy.
Zaopatrzylam sie wiec w swoje jedzenie. Wtedy wywolalam ogromne oburzenie ze strony salowych rozwozacych obiady i pielegniarek. Ze nie umiem docenic, ze o mnie dbaja, a proszac rodzine o inne jedzenie to wrecz pokazuje,
Wystarczy zrobić przetarg na usługi cateringowe zamiast trzymać się 1 firmy która nie spełnia oczekiwań.
Myślę że w tym wypadku firma zapewniająca jedzenie jest po prostu niegospodarna. Mając taki budżet i kupując jedzenie w hurtowniach można godnie wyżywić ludzi, wystarczy chcieć.