Proszę o wykop efekt, w celu ostrzeżenia przed nieuczciwym handlarzem

Proszę o wykop efekt, w celu ostrzeżenia przed nieuczciwym handlarzem. Kilka dni temu przejechałem kawał drogi aby obejrzeć lekko uszkodzoną: "TOYOTA YARIS 1.4 D4D LIFT KLIMA ELEKTRYKA OKAZJA !", zdjęcia i link...

Proszę o wykop efekt, w celu ostrzeżenia przed nieuczciwym handlarzem.
Kilka dni temu przejechałem kawał drogi aby obejrzeć lekko uszkodzoną:
"TOYOTA YARIS 1.4 D4D LIFT KLIMA ELEKTRYKA OKAZJA !", zdjęcia i link poniżej

















link:
//allegro.pl/toyota-yaris-1-4-d4d-lift-klima-elektryka-okazja-i4832872532.html

Do obejrzenia w Kielcach.

I tak pomyślałem że na zdjęciach wygląda dobrze uszkodzenia też niewielkie więc zadzwoniłem i wypytałem o szczegóły. Właściciel ( handlarz) zarzekał się na wszystkich świętych i na kogo bym tylko chciał że auto nie było przedtem uszkodzone ani nawet malowane, stan oczywiście idealny (poza widocznym uszkodzeniem), a że był bardzo wiarogodny i po wielokrotnym upewnieniu się że czy aby na pewno bo kawał drogi mam do przejechania i nie chciał bym jechać na marne, odpowiadał że na pewno nie będę żałował.
No i k...wa pojechałem (oczywiście z fachowcem).
Okazało się że samochód miał w innym kolorze dach (co było doskonale widać bo nie miał jednej listwy na dachu przez co widać było kolor ciemnoniebieski), szczeliny się nie zgadzały na tylnych drzwiach i na klapie, zaślepka zamiast poduszki na kierownicy, z przodu na słupku od szyby szpachel od pękł, no po prostu ręce opadły. Z diagnozy lakiernika wynikało że samochód miał wstawiany cały dach z tyłem samochodu. Krótko mówiąc samochód mocno po przejściach.
Oczywiście "handlażyna" się tłumaczył że on nie wiedział, że dopiero co kupił itp. ale przecież nie sposób nie uwarzyć pękniętego białego szpachla na czarnym samochodzie i to jeszcze z przodu, nie mówiąc o zdjęciach które zrobił aby zamaskować owe "małe" niedociągnięcia.
**PO PROSTU KŁAMCA I PERFIDNY OSZUST **, mający nadzieje że jak już przyjadę taki kawał drogi to wezmę i kupie.
Proszę uważać na nie niego

[milo1000]

Tył auta z Sosnowca, to powinno dać do myślenia :) Ciekawe skąd przód?

[trueno2]

@patrickk09: a dach z Białegostoku

[patrickk09]

@milo1000: z tego co wiem, przód jest z Radomia :-)

[piciek]

@bieguh Mogę Ci sprzedać taką toyotkę, tylko srebrną, nieuszkodzoną, tylko bez klimy. Za to przebieg 102 tys. :) I pewne źródło ;)

[tsset]

szukaj auta najdalej 70 km od miejsca zamieszkania, (100 jeśli lubisz wycieczki).

pojedź ze szwagrem na obejrzenie auta i powiedz Pan z komisu, że szwagier jest bardziej dokładny bo jest prawnikiem (ja mam prawdziwego).

Obserwuj reakcje. Spie....a - to już wiesz że to szrot

(

[krasnal-slawek]

"szpachel od pękł" - skisłem

[Sankullo]

Nie znam się to się zapytam.

Czy @bieguh nie powinien wtedy zadzwonić na policje i zgłosić próbę popełnienia przestępstwa?

Czy handlarz musiałby wtedy odpowiadać przed sądem?

Dzięki.

[hutman]

Śmierdzi mi tu coś jeszcze, a mianowicie...

Jestem z SO i całkiem niedawno cumpel kupił auto, zarejestrował i dostał blachy SO xxxxL - z dosyć niskim numerem w serii. Biorąc pod uwagę nr rej tej Yariski SO 7949K - wysoki numer z końcówką 'K' obstawiam, że została zarejestrowana ok. 2 miesiące wcześniej (max. 3 m-ce). I teraz pytanie...

1. Co było tak bardzo nie tak z tym samochodem, że stoi na świeżych blachach SO już w Kielcach? Ktoś zorientował się, że kupił szmelc i pchnął za 50% wartości handlarzowi żeby mieć spokój ( ͡°

[K.....t]

@Dolan: Niewiem dlaczego dostajesz minusy ja rejestrowałem lub byłem przy rejestracji kilku aut w moim WK i tablice wydają jak im się podoba najpierw dali kilka z literą na końcu a po roku dostałem bez litery.

[Kejran]

@bieguh: Kupowanie w takich dużych komisach ma to do siebie, że nawet nie wiedzą co u nich stoi na placu, a o stanie technicznym już wogóle nie mają pojęcia.

[khad]

Eee, to jeszcze nic. Ostatnio rozgladam sie za autem tak wstepnie, pomyslalem, ze bardzo podoba mi sie amerykanska wersja Hyundai'a Sonata - badz co badz dla mnie 10x ladniejsza niz europejski odpowiednik Hyundai i40. No i patrze sobie na te oferty i najdrozsza Sonata na Allegro kosztuje 66 tys. No okej mysle sobie, ze spoko opcja za ta cene. Szukam pierwszego z gory auta z numerem VIN, no i znalazlem:

http://otomoto.pl/hyundai-sonata-2-0t-limited-274km-super-oferta-C33818566.html

numer VIN: 5npec4ab1bh202890

wrzucam

[marcus1]

@khad: zadzwoniłem, facet w przeciwieństwie od tego od yariski nie upierał się że auto bezwypadkowe i przyznał że po dzwonie, przyznał się także że szyba przednia była wymieniana, na pytanie o zdjęcia sprzed remontu stwierdził że auto po porstu zostało rozebrane do zdjęć, ocenę zostawiam wam ....

[khad]

@marcus1: mysle, ze to auto juz wisi tam b. dlugo i gosc sie pogodzil z tym, ze zostal nakryty. No ale spojrz na Allegro, sa sprowadzane ze Stanow "bezwypadki" za cene do 60k - wg. moich obliczen - fantazja jakas ;)

[xXProLiteXx]

@bieguh: następnym razem zamiast samemu jechać wyślij rzeczoznawcę. Ja tak robiłem jak szukałem samochodu, na 10 obdzwonionych 7 od razu powiedziało żeby nie przysyłać i się rozłączyło. A za rzeczoznawcę zależy gdzie zlecisz, ja płaciłem 2 stówki. No ale mniej czasu poświęcisz jak nie ty pojedziesz :D

[G.....n]

Nie rozumiem o co chodzi przecież na aukcji allegro też są pokazane te same zdjęcia, naprawdę opłacałoby Ci się to klepać? Po samych zdjęciach i cenie można stwierdzić: Nie warto.

[maxdebesciak]

Przecież już po samych zdjęciach widać, że auto zostawia co najmniej 4 ślady ;)