Dramat najemców galerii handlowych: koszmarne wspomnienia i długi!
Bielszczanin Daniel Dziewit wypowiada wojnę "krwiożerczemu kapitalizmowi galerii handlowych". Popadł w długi, zmaga się z przewlekłą chorobą. By przestrzec najemców centrów handlowych przed mechanizma...
n.....2 z- #
- #
- #
- #
- 127
Komentarze (127)
najlepsze
Jak on to do k!@!y nędzy wyliczył?
Skoro mamy 400 galerii, które mają ponoć te 15k odwiedzających w weekend i 10k w dni powszednie, to tygodniowo wychodzi na całą Polskę:
400
Naliczyłeś się za wszystkie czasy, a prawdopodobnie dziennikarz coś przekręcił, albo jemu się pomieszało. Chodzi o około 2 mld w roku, co sugeruje zdanie wcześniej.
"że każdy taki obiekt odwiedza sześć milionów osób
Toż to czysta abstrakcja.
Dopóki ludzie będa tak spragnieni miejsca w galerii, ze będą sie godzili na takie warunki, dopóty beda sie zdarzały sytuacje jak te z artykułu.
Taką
@nunu85: Magistrat Wrocławia w ramach partnerstwa publiczno prywatnego.
Szkoda gościa, nic nowego, że galerie tworzą X miejsc (za
a) W ofercie galerii handlowej liczba klientów była podana łącznie z klientami którzy odwiedzają ją podczas eventów itd. przez co uważa ją za przekłamaną.
b) Płaci o 800 złotych miesięcznie więcej, niż powinien bo nie zmierzył lokalu.
c)
Przecież chyba jak ktoś chce robić biznes, to zdaje sobie sprawę, ile jest w mieście galerii handlowych, ilu jest mieszkańców, ilu jest przyjezdnych. To wszystko da się policzyć. Jeśli się nie opłaca, to nie podpisuję ryzykownej umowy. Gdyby galeria miała problem z liczbą najemców, to pewnie bez trudu dałaby
@animuss: To jest bardzo dla mnie dziwne, ale tak nie działa. Zarówno w skali makro (galeria), jak i mikro (prywatny właściciel małego lokalu), wynajmujący często są w stanie dopuścić do wielomiesięcznych pustek w wynajmie, niż oddać lokal za mniejsze pieniądze. Matematyka mówi, że to nie ma sensu, ale to naprawdę widać w
@Bluesgreen: często jest tak, że ludzie zaczynają masowo przychodzić do nowej galerii, by zobaczyć nowość. Nierzadko nowe galerie odbierają klientów starym i na to liczą najemcy. Pominę już fakt, że często dana firma kontroluje sklepy określonej marki i te marki dają wybór: albo franczyzujesz nasz sklep w kolejnej galerii albo dajemy komuś innemu - i firma chcąc