W Poznaniu wycofują ze sprzedaży Żołądkową Gorzką

Poznańskie sklepy wycofują z obrotu Żołądkową Gorzką. Spowodowane jest to niewystarczającą ilością zawartości alkoholu, która wynosi 36%, podczas gdy, zgodnie z prawem unijnym, powinna wynosić minimum 37,5%.

[Filipix]

36% to przecież szczyny. Tego się nie da pić.

[nocnyMark]

@Filipix: po tym jezdzac samochodem nawet wstyd powiedziec ze sie piło

[tymin]

@nocnyMark: Ależ można też jeździć na trzeźwo ale po co ryzykować?

[sypa]

Chciałem się dziś napić a tu....

[madeinkrakow]

Niemcy decydują ile Polacy mają mieć wódki w wódce,brawo...

[Legion94]

@madeinkrakow: Lepsze to niż łapanki.

[TgcRap4]

@madeinkrakow: Ktos musial to zrobic. Nie mozna sprzedawac jakiegos slabego soczku dla dzieci i nazywac to wodka. To ogromny wstyd dla narodu polskiego, ze musza nam o tym przypominac niemcy.

[Alchemik2600]

"... podczas gdy, zgodnie z prawem unijnym, powinna wynosić minimum 37,5%."

Z moim zdrowym rozsądkiem powinna wynosić 40%.

Próbują z nas robić abstynentów.

[Mete]

gówno prawda! wódka musi mieć minimum 40% a wszystko poniżej to oszukiwanie klienta i nie powinno się to wtedy nazywać wódką.

[titus1]

Eee tam Panowie, trzeba zacząć robić co własnego, domowego, bo najzdrowsze. Brat pospawał z kawałka rury nierdzewki kwasówki i kegi od piwa takie ustrojstwo, do tego dokupiliśmy taki sterownik http://bolecki.pl/pl/oferta/17-spz10, włączamy to i mamy około 60% na wyjściu. Nie trzeba pilnować cały czas. Jesteśmy po dwóch produkcjach, trzecia na święta, tyle że będziemy eksperymentować z dodatkami smakowymi do wsadu.

[P.....j]

@okkszakaraka: Z domowego samogonu można się najwyżej porzygać i mieć większego kaca. Alkohol trujący z tego nie wyjdzie. Ludzie trują się wódkami podrabianymi z alkoholi przemysłowych.

[titus1]

@okkszakaraka: Te minusy to chyba z Urzędu Skarbowego, bo nie ma z nas akcyzy...

[P.....y]

Walcząc o to by mieć wódki 36%, to jakbyście walczyli o masło z tłuszczem roślinnym. Byle na przekór. Choć raz nie możecie uznać, że unia ma rację? Bo ma w tym wypadku?

Wolicie być jawnie dymani, niż powiedzieć "no dobra, fakt, nie powinni po kryjomu obniżać jakości produktu". Inna sprawa, że te kombinacje wynikają z cen, ale nie uzasadnia to pogarszanie znanego już jako 40% płynu rozweselającego lub rozwk!@%iającego.

[m.....t]

Walcząc o to by mieć wódki 36%, to jakbyście walczyli o masło z tłuszczem roślinnym. Byle na przekór. Choć raz nie możecie uznać, że unia ma rację? Bo ma w tym wypadku?

@Pzanty: O tym powinien decydować rynek, a nie jakiś przepis!

Jeśli na etykiecie nie ukrywali, ile napój ma procent, a konsument wiedząc o tym i tak kupował, to komu to przeszkadza?

HINT: konkurencji.

[free3]

@Pzanty: Widzę, że jesteś ekspertem od głupoty i patologii... do tego tak wyedukowanym, iż jesteś zdania, że cały świat powinien być ułożony tak, żeby ktoś "mądrzejszy" podejmował za wszystkich decyzję nawet w kwestii jaką wodę mineralną ma kupić.

Cóż, niewolnik z syndromem homo sovieticus. Żyj sobie w tej twojej patologii, i może sobie zatrudnij niańkę która ci wyjaśni jaką wodę masz kupić, ale się od normalnych odp$$!?%? :)

Wojownik o

[F.....w]

Tytuł jak z Faktu, zakopuję za informację nieprawdziwą. Wycofują tylko stare partie, na których widnieje napis "wódka", nie wycofują Żołądkowej Gorzkiej.

[Aplasidon]

Chyba wódka zaczyna się od 40%? To jest bardziej napój alkoholowy.

[CyberDeath]

Kojarzę, że był swego czasu wykop o wódce i "napojach spirytusowych" o podobnych nazwach. Między innymi była "Wódka Żołądkowa Gorzka" i "Żołądkowa Gorzka". Nawet mam linka: Soplica ma już tylko 32%, a Żołądkowa Gorzka nie jest już wódką...