Toczy się proces który pogrąży Komorowskiego?
Jaka to kraina, gdzie prawie nikogo nie obchodzi proces, w którym kluczowym świadkiem jest najważniejsza osoba w państwie - prezydent Bronisław Komorowski? W jakim to państwie żyjemy, gdzie wokół sprawy z najgłośniejszą aferą ze służbami tajnymi w tle panuje totalna zmowa milczenia?
apokalipsa2014 z- #
- #
- 101
Komentarze (101)
najlepsze
W tym kraju jest źle, od struktur zwykłych sejmików powiatowych czy radnych aż do instytucji prezydenta. Przez szereg prawników, prokuratury, sędziów. I mają za sobą dobrze opłacane media. W tym kraju nie będzie k@@?a wolności, jeśli ją sobie nie wywalczymy. Mamy działać zgodnie z prawem, które te mendy same tworzyły
Komunę udało się rozliczyć jedynie w NRD, ale tam było to możliwe tylko dlatego, że RFN nabrał doświadczenia w rozliczaniu ustroju na III Rzeszy. Gdy upadł rząd Honeckera, to NRDowscy odpowiednicy Geremka, Gwiazdów, Kaczyńskich, Kuronia, Mazowieckiego, Michnika, Wałęsy i Wyszkowskiego
Toż właśnie o to mi chodzi, że się nie dało
@BobMarlej:
Rząd londyński to była zaledwie garstka dziadków, którzy już sobie ułożyli życie tam. Do takiego gnoju jak zbankrutowany PRL nikt nie chciałby wracać. Co najwyżej siłą.
Całe szczęście,
Pięknie podsumowane
tymczasem to bardzo niebezpieczna i szkodliwa kreatura, która po cichutku, dyskretnie, zdala od kamer wykonuje bardzo podłą i zdradziecką robotę.
przykład z ostanich dni: 11 listopada w mediach bredził o wspólnym świętowaniu, a po cichutku podpisał ustawę o odwróconej hipotece, dzięki której banki będą przejmować za bezcen prywatne nieruchomości.
czy Polacy tego naprawdę nie widzą who is who w Polsce???? To trzeba wiedzieć i to koniecznie!
Komentarz usunięty przez moderatora
Oczywiście, że piszą. Najwyższy Czas, W Sieci i Gazeta Polska pisały i piszą o tej sprawie. Inne media niekoniecznie. Lewicowo-liberalne zupełnie zamilczają temat. Wielką zasługę w rozpropagowaniu tematu ma Aleksander Ścios - dziennikarz niezależny piszący do różnych gazet, który na
Bardzo fajny tekst autora. Zgadzam się w 100% ze wszystkim co tam napisane. Polska nie istnieje, aktualny kraj jaki mamy to bękart komuny.
Ale prawdziwa bomba neutronowa kryje się u pewnego notariusza. Tam dziennikarz zdeponował dwa tysiące stron tajnych materiałów, które otrzymał od umierającego na raka Krzysztofa Winiarskiego, byłego agenta tajnych służb, mającego własne porachunki z pewnymi ludźmi. Winiarski, nim umarł, powiedział, że zdecydował się przekazać te dokumenty Sumlińskiemu po przeczytaniu jego książki ("Z mocy bezprawia"). Dziennikarz zapowiada publikację na przełomie tego i następnego roku. Z tego, co już zapowiedział dopiero
Zmiana rządów na rządy Pana Kaczyńskiego tez nic nie zmienią, bo musiałby podłożyć swoich wielu kolegów.