bo przecież oni celowo chcą żebyśmy jezdzili autami i wypalali benzynkę, płacili akcyze, mandaciki, ubezpieczenia. Przecież ceny jedynego rozsądnego środka lokomcji w upały - klimatyzowanego IC z gniazdkiem do laptopa nie mogą się równać z ceną samodzielnego (!) przejazdu samochodem.
=====
a waracając do tego pociągu...
Czy zrobienie bezplatnych miejscówek nie rozwiązuje problemu?
Są jeszcze dane o sprzedaży biletów na pociąg danej relacji w ciągu kilku lat i można zrobić prognozy, nie
Mój pociag z kołobrzega do krakowa miał 240min opóznienia,przy czym już przy samym wyjeździe znad morza był w plecy pół godziny z powodu przepinania lokomotywy.
następne cudowne 3,5h było spowodowane wypadkiem ktory miał miejsce na trasie miedzy szczecinkiem a piłą kiedy to tir wjechał w pociag i go wykoleił.lokomotywa pewnie do dziś tam leży.
najśmieszniejszy jest w tym fakt,że do owego wypadku doszło 3 dni przed moja podróżą,co oznacza, że wszyscy pracownicy
Tak to jest jak państwowa firma zabiera się za oferowanie monopolistycznych usług.
Jeszcze do niedawna na poczcie można było spotkać się z chamstwem i besztaniem człowieka. Odkąd firmy kurierskie i inni konkurenci typu inPost na dobre zadomowili się w Polsce, nawet na poczcie jest ogromnie miła atmosfera a ja jako klient w końcu nie denerwuję się za każdym razem gdy wchodzę do budynku poczty polskiej.
Swojego czasu wracałem z mazur pociągiem intercity
"Kto sprzedaje kolejne bilety na pociąg, w którym już dawno brak miejsc siedzących, stojących, miejsc na korytarzu, miejsc aby wejść do pociągu?"
Ja nie rozumiem tego podejścia. Ok, wiem, że Ex i IC są drogie, że nie ma ich na wielu trasach. Ale przecież to nie jest nowość, że na pociągi klasy D (pospieszne) nie ma miejscówek, a bilet jest sprzedawany na TRASĘ, a nie na pociąg. W teorii jeśli nie jedziesz
Tylko szkoda że pociąg to nie tramwaj. Rozumiem sprawę gdy już jest 12 wagonów 840 miejsc, to my nie możemy nic zrobić w tej sytuacji. Jak damy jeszcze jeden wagon to skład będzie za długi i nie zmieści się.
ET22 daje się w ostateczności do pasażerskich... jak już nie ma co innego. Zauważ że ani PKP IC, ani PKP PR nie mają żadnych ET (ani ST). Lepiej dać już EU (SU) które i tak trzeba by wynająć.
Od kiedy IC ma pociągi klasy P. To jest dosłownie koszmar. Puszcza tylko 3 wagony w piątek na 500 osób. Dodam że 3 wagony mogą pomieścić tylko 210 osób. Na bardzo obleganych pociągach dają tylko 6 wagonów na 420 osób.
IC zaplanowało tak, aby zniszczyć pociągi kategori P. By jechać bardzo drogimi pociągami klasy TLK, IC i EX. Zresztą jadące z tą samą lokomotywą EU07 i tymi samymi wagonami jak EX Małopolska.
To że jest 500 osób chętnych na 210 miejsc to jeszcze jest nic - szczytem skandalu jest to, że PKP od tych 290 osób wzięło pieniądze w zamian za nieistniejące bilety!
TLK nie są drogie. Ulga studencka na trasie Poznań-Warszawa i płacę ok 35 zł. W Ex,Ec,Ic nie mogę (nie wiem czy to zgodne z prawem) wziąć ulgi i muszę zapłacić ok 100 zł. Ale..
Najczęściej jeżdżę 2 klasą TLK Zielonogórzanin, w którym są dwa wagony jak w tych droższych pociągach. Bezprzedziałowe, wygodne, czyste. Brak przedziałów oznacza też, że nie muszę się dusić. Wagony te niestety
Komentarze (167)
najlepsze
=====
a waracając do tego pociągu...
Czy zrobienie bezplatnych miejscówek nie rozwiązuje problemu?
Są jeszcze dane o sprzedaży biletów na pociąg danej relacji w ciągu kilku lat i można zrobić prognozy, nie
następne cudowne 3,5h było spowodowane wypadkiem ktory miał miejsce na trasie miedzy szczecinkiem a piłą kiedy to tir wjechał w pociag i go wykoleił.lokomotywa pewnie do dziś tam leży.
najśmieszniejszy jest w tym fakt,że do owego wypadku doszło 3 dni przed moja podróżą,co oznacza, że wszyscy pracownicy
Az dziwie sie ludzi ze nikt na to nie wpadl w moim przedziale
Jeszcze do niedawna na poczcie można było spotkać się z chamstwem i besztaniem człowieka. Odkąd firmy kurierskie i inni konkurenci typu inPost na dobre zadomowili się w Polsce, nawet na poczcie jest ogromnie miła atmosfera a ja jako klient w końcu nie denerwuję się za każdym razem gdy wchodzę do budynku poczty polskiej.
Swojego czasu wracałem z mazur pociągiem intercity
Ja nie rozumiem tego podejścia. Ok, wiem, że Ex i IC są drogie, że nie ma ich na wielu trasach. Ale przecież to nie jest nowość, że na pociągi klasy D (pospieszne) nie ma miejscówek, a bilet jest sprzedawany na TRASĘ, a nie na pociąg. W teorii jeśli nie jedziesz
Ale IC daje tylko 3 wagony albo 6.
nie dziękuję
IC zaplanowało tak, aby zniszczyć pociągi kategori P. By jechać bardzo drogimi pociągami klasy TLK, IC i EX. Zresztą jadące z tą samą lokomotywą EU07 i tymi samymi wagonami jak EX Małopolska.
TLK nie są drogie. Ulga studencka na trasie Poznań-Warszawa i płacę ok 35 zł. W Ex,Ec,Ic nie mogę (nie wiem czy to zgodne z prawem) wziąć ulgi i muszę zapłacić ok 100 zł. Ale..
Najczęściej jeżdżę 2 klasą TLK Zielonogórzanin, w którym są dwa wagony jak w tych droższych pociągach. Bezprzedziałowe, wygodne, czyste. Brak przedziałów oznacza też, że nie muszę się dusić. Wagony te niestety