Młodzi nie wierzą w boga
Jedynie 57,7% młodych ludzi dekraluje religilność. Mnie ta statystyka nie dziwi i sądzę , że będzie jeszcze gorzej. Najwyrazniej rośnie nam pokolenie ewolucjonistów , ateistów itp.
Polsilver z- #
- #
- #
- #
- 444
Jedynie 57,7% młodych ludzi dekraluje religilność. Mnie ta statystyka nie dziwi i sądzę , że będzie jeszcze gorzej. Najwyrazniej rośnie nam pokolenie ewolucjonistów , ateistów itp.
Polsilver z
Komentarze (444)
najlepsze
EDIT:
właśnie zdałem sobie sprawę, że niewielu ludzi to interesuje
chyba aż
Mnie ta statystyka nie dziwi i sądzę , że będzie jeszcze gorzej.
a
Ja się tylko cieszę, że społeczeństwo mądrzeje, i zamiast bezkrytycznie przyjmować wyznanie przodków szuka swojej drogi do szczęścia.
Konkurencja sprzyja, a jak są dwie równoliczne grupy to tylko pomoże. Problem moim zdaniem polega na tym, żeby wierzyć lub nie wierzyć szczerze, prawdziwie i uczciwie. Czyli jak ktos jest niewierzący to rezygnuje katolickiego (bo co by nie pisać to o to wyznanie chodzi) ślubu, pogrzebu, chrztu, a nie pojawia się w kościele raz na 20 lat, a jak ktoś jest wierzący to ucziciwe wierzy od A do Z. Najgorsi sa dla mnie tacy co są niewierzący ale jak najbardziej katolicy lub wierzący ale oczywiście niepraktykujący bo coś tam coś tam.
Co prawda pewnie za pokolenie lub dwa katolików w Polsce będzie 10%, ale restrukturyzacje od czegoś trzeba zacząć.
My,
Prawdę powiedziawszy wielu ateistów jest etycznie utylitarystami (liczy się całkowita, globalna pula złych i dobrych odczuć), tak więc poświęcenie się dla uratowania np. kilkuset ludzi byłoby w tych systemach uzasadnione. W praktyce jednak oddanie swojego życia za drugiego (bo nic innego nie mogłoby usprawiedliwić takiej ofiary, żadna poboczna wartość) jest czynem tak heroicznym, że - gdyby ktoś dokonał takiego czynu świadomie - byłby to dowód nieprawdopodobnej wręcz... miłości?
Sądzisz, że ateiści to amoralni (a raczej nie tyle amoralni co nie wyznający żadnych wartości), biologiczni hiperoportuniści?
Dla mnie na przykład życie to nie tyle wartość nadrzędna co fundament wszystkiego innego - nie warto go nawet rozpatrywać w kategoriach wartości bo po prostu bez
Wieś wsi nierówna. Nie generalizuj.