@Bekonik: @AnnMari: o tak, nigdy nie uderzyłem się w głowę na nartach, a jeżdżę co zimę bez kasku już prawie dziesięć lat i nie zamierzam tego zmieniać. Za to rok temu pływając na windsurfingu po tym, jak zleciałem z deski, a maszt spadł mi prosto na głowę pokazały mi się gwiazdy Hollywood.
@milopuch: jasne, że jeżdżę w kasku i ochraniacze na nadgarstki oraz kolana. Chyba, że jadę się przejechać po parku. Hamulce przeszkadzają.
Obejrzałem, większość jeździ w fullface, rękawiczkach i ochraniaczach na kolana co najmniej. Chociaż faktycznie, oni nie jeżdżą downhilu tylko jakieś slajdy, wiec może im nie potrzebne.
Może i gość jest dobry, ale długiej kariery mieć raczej nie będzie
Przecież i tak wszyscy wiedzą, że bez kasku też by mu nic nie było. A nawet lepiej, gdyby nie miał kasku to by nie był taki skory do wykonywania tego typu ewolucji tylko bezpiecznie szedł poboczem w kamizelce.
Komentarze (78)
najlepsze
Kurtka motocyklowa, kask fullface to podstawa.
Zdjęcia z polskich zawodów:
https://www.facebook.com/burowdownhillrace
Obejrzałem, większość jeździ w fullface, rękawiczkach i ochraniaczach na kolana co najmniej. Chociaż faktycznie, oni nie jeżdżą downhilu tylko jakieś slajdy, wiec może im nie potrzebne.
Może i gość jest dobry, ale długiej kariery mieć raczej nie będzie
Rozumiem że w roleczkach też zapylasz w kasku i komplecie ochraniaczy i z 2 hamulcami = poważanie uprawiasz
źródło: comment_sEWuJWTXtXN6aKZRA4kqAA3w8vJKNKzP.jpg
Pobierz