Ciekawe jest w ogóle to ze policjant zeby sie ustosunkować, musi najpierw gdzies dzwonić i sie dowiadywac. A chyba powinien znac przepisy jako policjant.
Fajna robótka, nawet nie trzeba sie na niej znac . Nic dziwnego ze walą tam drzwiami i oknami
@benyowsky: Tabliczki odnoszące się do znaków czyli m.in. te o treści "Nie dotyczy..." umieszcza się POD znakiem do którego się odnoszą. Pod B-36 nie ma tabliczek więc obowiązuje wszystkich uczestników ruchu z wyjątkiem pojazdów uprzywilejowanych.
SM takowym w tej sytuacji nie była więc popełnili wykroczenie.
Wszystkim brakuje luzu. Radykalizm jest mega problemem, tak jak w przykładzie typa z filmiku, który komentarzami mnie często mega irytował.
Gdyby policja (i inne służby) darowała ludziom durne przepisy, jak mandaty za przejście przez jezdnię/pasy gdy nie ma żadnego ruchu czy spokojne piwa picia pod domem/na łące.
To też chętnie darowałbym im różne 'ludzkie wykroczenia'.
A niestety mamy tak, że przyp***lają się wszyscy do wszystkich, szukając głupich kruczków prawnych, zamiast zwykłej logiki
@mieki: Ja dostałem M.IN. 100zł mandatu za przebiegnięcie w okolicach 22 z przystanku na przystanek. Żadnego pojazdu w promieniu 200m nie było, ale był mandat za 'zakłócanie ruchu drogowego'.
Ale też kiedyś policja darowała mi 'picie w miejscu publicznym' - siedziałem z kolegą w parku znacznie po zachodzie i rozmawialiśmy pijąc przy tym piwo. Mówili tylko aby się przenieść.
Luzu, rozsądku, brakuje tego i policji/służbom i 'ofiarom'. Policjanci mają ciśnienie
@Ventrue: mi straz miejska nie darowala parkowania, chociaz znaku nie bylo widac, chcialem sie ugadac, byli nieczuli na argumenty "To pan sobie idz do ZDM, nas nie interesuje ze znaku nie widac"
muwisz racje kurde mol bo to powinnie mniec nas kurde bronione a to so hultaje i bioro nas suchaj do wienzien a my prawde muwione mamy na przud kurde mol suchaj
Uwierzcie lub nie, ale dwa dni temu również w tym samym miejscu dostałem mandat od straży miejskiej. Fakt, nie zauważyłem znaku, bo znajdował się w gąszczu innych, ale najciekawsze, że oprócz mojego samochodu stało jeszcze 5 innych wyłącznie na obcych rejestracjach (czytaj nie warszawskich, ja pochodzę z Podkarpacia). Wydaje mi się, że oni również nie popełnili tego wykroczenia umyślnie lecz z powodu bardzo nieczytelnego oznakowania ulicy.
@MiszaUszerman: tak to prawda, ten znak jest ciezki do zauwazenia podczas normalnego ruchu, tym bardziej ze masa samochodów jedzie prosto przez to skrzyzowanie bo może. Często też autobus potrafi zasłonić znak podczas jazdy. To jest typowa pułapka na kierowców, która ma tylko jeden cel.
Po co wdaje się w dyskusje na temat przeszłości? Chodzi o tu i teraz. Zakop za tłumaczenie się z przeszłości i odpuszczenie. Na koniec brak argumentów w związku z tym. Panowie przegadali Pana powołując się na zaszłe sprawy.
@MirekHandlarz: Tylko co by to dało. Sam widziałeś ze gliniarz najpierw przyznał mu racje a po "konsultacjach" zmienił zdanie. Jak przymusić policjanta do nałożenia mandatu na kogoś? To jest - w tym przypadku - niestety decyzja uznaniowa.
@PrawicowyBelkot: Likwidacja likwidacją, ale odebranie im uprawnien dotyczacych kontroli pojazdow w ruchu jak najbardziej. Za srajacymi psami i autami na trawnikach niech sie uganiaja jak najbardziej!
Panowie i Panie. Czytałem orzeczenie (jak każde jest naprawde ciężkie do zrozumienia ..., ale istota na ostatniej stronie. Dotyczy ono chodnika, a nie ma w niej mowy o zatoczce .... Wiec sprawa sporna. Mało tego, powieszą tam znaczek nie dotyczy Policji SM i innych oznakowanych służb i pozamiatane.
Komentarze (48)
najlepsze
Fajna robótka, nawet nie trzeba sie na niej znac . Nic dziwnego ze walą tam drzwiami i oknami
SM takowym w tej sytuacji nie była więc popełnili wykroczenie.
Gdyby policja (i inne służby) darowała ludziom durne przepisy, jak mandaty za przejście przez jezdnię/pasy gdy nie ma żadnego ruchu czy spokojne piwa picia pod domem/na łące.
To też chętnie darowałbym im różne 'ludzkie wykroczenia'.
A niestety mamy tak, że przyp***lają się wszyscy do wszystkich, szukając głupich kruczków prawnych, zamiast zwykłej logiki
Ale też kiedyś policja darowała mi 'picie w miejscu publicznym' - siedziałem z kolegą w parku znacznie po zachodzie i rozmawialiśmy pijąc przy tym piwo. Mówili tylko aby się przenieść.
Luzu, rozsądku, brakuje tego i policji/służbom i 'ofiarom'. Policjanci mają ciśnienie
muwisz racje kurde mol bo to powinnie mniec nas kurde bronione a to so hultaje i bioro nas suchaj do wienzien a my prawde muwione mamy na przud kurde mol suchaj
Aby zacząć walkę, należałoby się naprawdę porządnie przygotować. Startowanie do bycia bohaterem spaliło na panewce.
Wg mnie ma rację, zakaz zatrzymywania dotyczy każdego, ale jakoś nie potrafił tego udowodnić, może zacząłby nosić ze sobą kodeks?
Wyrok Sądu najwyższego:
WYROK Z DNIA 1 LIPCA 2010 R. SNO 27/10
http://sn.pl/Sites/orzecznictwo/Orzeczenia2/SNO%2027-10.pdf