Rosyjska propaganda w sieci. Jak rozpoznać, jak się bronić?
Wśród polskich internautów narasta przeświadczenie, że w internecie dzieje się coś niedobrego. Gołym okiem widać, że liczba prorosyjskich komentarzy na głównych portalach (ale nie tylko tam) wzrosła do takich rozmiarów, iż ich sztuczny charakter jest oczywisty dla każdego.
fantomasas z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 222
Komentarze (222)
najlepsze
Jakikolwiek komentarz ktory nawoluje do zwrocenia uwagi na inne mozliwosci zostaje odebrany jako rosyjska propaganda.
Taki artykul pokazuje jaka propagande mamy w polsce. Polacy drzazge w oku Rosjan widza a belki w swoim juz nie.
-Wolny dostęp do broni
-Legalizacja narkotyków
-Wolna gospodarka
Taka natura człowieka, że chce się postawić po którejś ze stron.
No i trochę z tym 'Zginąć za Ukrainę' przesadzasz. To kolejne zjawisko. Widzisz, że ktoś popiera pomoc Ukrainie i nie przejmuje się tym, że gospodarka traci, to od razu przypisujesz mu fanatyzm i
Skoro istnieje całkiem spora grupa osób, która odrzuca teorię ewolucji, lub uważa, że ziemia jest wklęsła, to czemu ktoś miałby nie wierzyć w propagandę rosyjską?
Teraz jestem mistrzem logicznego myślenia.
np.
UE zatrudnia trolli
Pytam z ciekawości bo w Chinach podobno stawka poszła wyżej, a w Rosji dalej jest taka niska jak w czasie wojny z Gruzją?
To miało być do @JIDF
To zdecydowanie więcej niż tylko "ruskie trolle" bo działają przeciw polskiej racji stanu. Dopóki Rosja nie godziła w nasze interesy (vide embargo) i bezpieczeństwo (vide konieczność ściślejszej obserwacji wschodniej strony) Polacy nie musieli zastanawiać się czy lubią Rosję i Rosjan. Więcej - wielu ich lubiło i nie było to naganne. Dziś zastanowienie się nad tym jest nie możliwością, a obowiązkiem. Nie musimy od razu ruskich nienawidzić - ale warto zastanowić