Poradnik rowerzysty - 8 sytuacji, w których dostaniesz mandat

Zaczyna się długi letni weekend, który niejeden Polak z pewnością wykorzysta na wycieczkę rowerową. Uwaga jednak: jest kilka niepozornych sytuacji, które grożą otrzymaniem mandatu.

[Cointreau]

Szkoda że do wyposażenia obowiązkowego nie należą lusterka.

[r.....7]

Kocham sebixów, którzy pędzą swoimi składakami po chodnikach i drą mordy na przechodniów, że ci nie ustępują im z drogi. Policja powinna wp!@??@$ać mandaty za jazdę po chodniku, bo podejście wielu cyklistów uniemożliwia zgodną koegzystencję chodnikową z pieszymi. W Gdańsku ścieżek rowerowych w p%%#u i jeszcze trochę, ale i tak ciężko im zjechać i jeszcze się prują, że ludzie nie chcą schodzić z drogi.

[k.....1]

@ripp1337: Rowerzyście z punktu widzenia bezpieczeństwa bliżej jest do pieszego, niż do samochodu, dlatego jeśli nie ma ścieżki rowerowej powinni oni jeździć po chodniku. Co to za problem ominąć pieszego na rowerze? Poza tym w razie kolizji z rowerzystą pieszy wstanie, otrzepie się, najwyżej zbluzga rowerzystę i pójdzie dalej. Natomiast w razie kolizji z samochodem rowerzysta może nawet stracić życie. Poza tym kierowca samochodu nie zawsze może wyprzedzić rowerzystę, a to

[cacum3]

o to za problem ominąć pieszego na rowerze?

@kw401: coś Ci się w głowie kiełbasi - to rowerzysta ma omijać pieszego. Kodeks drogowy zna? Nie zna? Ignorantia iuris nocet. Rowerzysta jest gościem. Kumasz? Czy masz za daleko do łba?

Możesz zmienisz zdanie, jak rowerzysta potrąci Twoją Babcię albo Mamę, które w pewnym wieku mogą cierpieć na osteoporozę i spotkanie z bydlakiem rowerzystą będzie smutny finał.

Według mnie powinni być równi wobec

[cacum3]

wczoraj o mało co nie wdałem się w bójkę z chamem rowerzystą, który jechał po chodniku i mnie z tyłu uderzył. Miało bydlę pretensję, że mu nagle skręciłem pod koła (hmm na chodniku o szerokości 1,5 metra?). Pop$#@???eniec miał tak daleko do łba, że upierał się, że to moja wina. ech

[k.....1]

@cacum3: Gdyby jechał pod drodze i potrącił go samochód, nie skończyłoby się na wymianie bluzgów, tylko co najmniej w szpitalu. Racja, zachował się po chamsku, bo przecież mógł cię spokojnie wyprzedzić, a zamiast tego wjechał w ciebie, ale bezpieczniej dla niego jest jednak jeździć po chodniku.

[cacum3]

@kw401: jak juz musi jechać to ok, tylko niech uważa i czuje się gościem a nie pretensje. Problem jest tego rodzaju - jeżeli wjechałby w starsza osobę, która jest krucha, to nieszczęscie gotowe. Przeraża mnie podejście tego faceta - on nie winny tylko ja bo mu nagle drogę zaszedłem... Z takim podejściem nie wróżę ćwokowi sukcesów

[napalny]

Ja schodzę z roweru na przejściach ponieważ spotykam się często że kierowcy wymuszają na rowerzyście pierwszeństwo .

[mnlf]

@napalny: ale w jaki sposób? Przecież rower na przejściu nie ma pierwszeństwa.

[parampadam]

Jeździłbym na co dzień rowerem gdyby nie fakt, że nie wiem jak powinienem poprawnie jeździć. Po ulicy źle, po chodniku jeszcze gorzej. W dodatku nie mam pojęcia jak jest z obowiązkiem noszenia kasku, przecież nie będę nosił ze sobą wszędzie kasku, żeby móc skorzystać z roweru miejskiego.

[Mike_Ainsel]

@parampadam: Nie będzie tak tragicznie, ale niestety tak. Jadąc chodnikiem łamiesz prawo, czy dostaniesz mandat zależy od policjanta. Trzy dni temu, złotówa prawie mnie zabiła na skrzyżowaniu(manewr wyprzedzania zaczął kończyć gdy się ze mną zrównał, przy tym #!$%@?ł), zjechałem na chodnik i gdy spotkałem policje wystarczyło opisać sytuacje pokazać trzęsące się ręce. Po chodniku możesz jeździć jak będzie tam znak C-13/C16 lub gdy leje deszcz.

[Mike_Ainsel]

@parampadam: Kasku nie musisz posiadać. A na jezdni masz się zachowywać zgodnie z kodeksem drogowym.

[piotrrz]

zabrakło mi punktu: nie słuchaj muzyki w trakcie jazdy na rowerze w słuchawkach...

[a.....a]

@piotrrz: A jaki przepis tego zabrania?

[a.....k]

@kulisz:

Słuchać cicho zazwyczaj 1-2 kliknięcia na playerze

jakaś podstawa prawna?

A tak w ogóle, to były robione porównania, i w zamkniętym samochodzie kierowca słyszy znacznie mniej od rowerzysty mającego na głowie słuchawki. Nawet, jeśli akurat nie działa umc umc...