Bardzo ostre słowa na temat depresji.
Niedawno przypomniałem na Facebooku wpis na temat pewniej odmiany depresji jaką jest dystymia (klik). Zrobiłem to w odniesieniu do śmierci Robina Williamsa, który cierpiał od lat na ciężką depresję, aż w końcu popełnił samobójstwo.
a7xksi z- #
- #
- 162
Komentarze (162)
najlepsze
Niestety duzo ludzi ma to do siebie, że nie mogą sobie wyobrazić jakiejś choroby, schorzenia, póki sami tego nie odczują.
Jeden będzie płakać, bo mu się zawali dom. Drugi będzie płakać, bo stracił bliską osobę.
@omar_is_coming: ( ͡° ʖ̯ ͡°)
@BillyB: ale ta część to prawda. Zanim staną się alkoholikami mogą zwyczajnie przestać pić. Każdą chwilą kształtujesz to kim będziesz w przyszłości. Nie chcesz być alkoholikiem to pijesz rzadko i tyle.
Pytasz się gdzie jest ta granica, cholera alkoholizm to trochę też choroba psychiczna, bo (polecam film "Pod mocnym aniołem"). Patrz, człowiek wychodzi z odwyku, jest czysty, zdrowy, nawodniony i w ogólę OK (zespołu odstawienia też już nie ma). I gdzie kieruje swoje pierwsze kroki? Do meliny.
Załączam publikację: https://www.dropbox.com/s/ghx0wzdi5mb6h9g/2005%20Lacasse%2C%20Leo.%20Serotonin%20and%20Depression%20A%20Disconnect%20between%20the%20Advertisements%20and%20the%20Scienti%EF%AC%81c%20Literature.pdf
Oprócz tego ani
@MerDeNoms: to może istnieje potrzeba poszerzenia nieco pojęcia "choroby wedle WHO"? Osobiście byłbym ostrożny w bezkrytycznej wierze w nieomylność tej organizacji - pamiętam dobrze niedawną światową aferę ze szczepionkami na świńską grypę:|
Smutno mi się robi, kiedy czytam co niektórzy mają do powiedzenia o depresji. Jedni upierają się, że coś takiego istnieje i znana jest przyczyna - mianowicie mityczna serotonina :D Drudzy są kozakami i mówią, że pacjentowi trzeba dać w mordę i mu przejdzie tzw. "leń"...
Depresja to tylko zespół objawów, o nieokreślonym tle. Tłem tym może być oczywiście jakieś zaburzenie wydzielania serotoniny do przestrzeni synaptycznej (mądre słowa :D), bądź też
i sporo innych