Zdjęcia z Warszawskiej "Patelni". Jeden z najbardziej żywych placyków miejskich, opanowany przez nielegalne stanowiska. To Polska, czy to trzeci świat?

[barbapapa]

Pamietacie wykop o facecie co sprzedawal tam truskawki i zostal "brutalnie" potraktowany przez policje? Na zdjeciach widac jak teraz sprzedaje czeresnie.

[Dawidosz]

Jak to interwencja nie dała skutku?! Przecież teraz sprzedaje czereśnie!

[DeLorean]

Wlasnie! Ogladam i mowie sobie "skads ta morde znam" a tu prosze, co za zbieg okolicznosci :) Patrzac na date watku, widac ze interwencja nie dala zadnego skutku.

[Pchelek]

Podoba mi się scenka na końcu, ostatnio z kumplami robiliśmy zdjęcia nocne na rondzie w centrum miasta rozstawiliśmy statywy, aparaty i tym całym sprzętem przyciągnęliśmy uwagę patrolu policyjnego, chyba z 4 razy koło nas przejechali i dokładnie obserwowali co robimy w końcu nie wytrzymali i podjechali:

- A panowie co tutaj robią ?

- Zdjęcia

- A do czego ?

- ........ Do portfolio

Wtedy jeden na drugiego popatrzył z taka miną

[gusjon]

Ja tam widzę tylko Upgrade Pro Today

[Laptok]

Chodnik to jest przestrzeń do chodzenia a nie k%!#a RYNEK. Nie wiem dlaczego ich bronicie, to zwykłe cwaniaczki, którym nie chce się zapłacić za miejsce do handlowania. A gdyby tak calusieńką patelnie zastawić tak straganami jak na bazarze to też byście bronili? Argument, że "lepiej to niżby kradli" są żenujące. Chodniki do chodzenia.

[szmaciarz]

Chodnik jest poo to, aby pieski miały gdzie się wysrać, a krawężniki po to aby człowiek mógł sobie wytrzeć buta z gówna :D

[mathu]

Jakie miasto takie centrum.

Akurat bardzo dobrze komponują się z wszechobecnym po-PRL-owskich syfem w Warszawie.

[braknicka]

Ooo jaka szkoda, platynowy nick. Zbanowali działacza PO. To ci lewacki wykop! ;)

[theboo]

jest popyt - jest i podaż, ot proste :/

[b.....g]

A mnie się wydaje, że raczej "jest wp!%#!$%anie się w ruchliwe miejsce, jest szansa że się więcej sprzeda" Zaraz sezon na truskawki i czereśnie i co tam jeszcze jest, się skończy (albo już się skończył, nie wiem, nie znam się) i się zrobi pusto. A jak chcecie zobaczyć prawdziwy wsiowy bazar w mieście to zapraszam na ul. Wałbrzyską, ruszamy od Puławskiej i kierujemy się w stronę Landu. Wychowałem się w Warszawie, ale

[m.....0]

Zaraz dostaniesz milion minusów.

Tu jest wykop, wierzymy w Prawo Saya.

[w.....s]

Muszą ludzie wrzucać zdjęcia na jakieś imagebukkity gdzie limit zaraz się wyczerpuje? Tak trudno wrzucać na imageshacka? Z tego co wiem imageshack jest jedynym serwerem zdolnym przetrwać wykop efekt.

[m.....k]

wh00kiers, mogę Cię pocieszyć że niewiele straciłeś, kilka ulicznych straganów ze "stu" różnych ujęć, słowem zwykła manipulacja obrazem

[unix8]

Fakt narobił afery, straż miejska odpuściła sobie wyrzucanie kupców z jednego z największych ciągów komunikacyjnych miasta i teraz mamy tam bazarek. Super!

[k.....l]

Skoro nie umieli tego zrobić jak należy.

[b.....t]

A tam czesc z was pitoli jak moze.

Piszecie, ze przeciez musza jakos zarabiac, ze biedni, ze starzy - a my siedzimy w ciepelku przy kompie i chcemy im odebrac ostatni kawalek chleba.

Macie takie pojecie o kulisach tego handlu jak i o balecie mongolskim.

Ludzie czy wy powaznie wierzycie, ze tam ktos uprawia mala biznes i zarabia na chleb?

To jest zwykla mafia. Nie mowie oczywiscie o tych mrowkach, ktore tam

[s.....h]

Te straganiki to powiew nadziei. W centrum miasta znalazła się grupa ludzi, którzy otwarcie mają w dupie przepisy podatkowe, administracyjne, sanitarne i wszelkie inne wymyślone przez miłościwie nam panujących dobrodziei. Łezka kręci mi się w oku, kiedy w wyobraźni widzę swoich potomków, żyjących w kraju wolnym od złodziei, którzy pod pozorem czynienia wszystkim dobrze, zabierają niemal każdą wypracowaną złotówkę.

PS

W tym miesiącu muszę zapłacić podatek, który kilka lat temu wystarczyłby mi

[b.....w]

Zamieszkaj obok stadionu X-lecia, będziesz się czuł jak w domu.

[TheMiM]

to nie byliscie chyba w Krk w przejsciu przy galerii krakowskiej

[Ammonx]

Weźcie się odp#!#!%$cie od ludzi. Tak to płaczecie, że się straż miejska czepia staruszki sprzedającej truskawki. Nie staliby tam gdyby ktoś od nich nie kupował. Lepiej jednak dać pałą po ryju kolesiowi, który dorabia sznurówkami na wakacje, co?

[adminek1984]

dla mnie moga sprzedawac lepiej sprzedawac niz krasc albo dostac od takiego kose. a ten pan od truskawek przynajmniej uczciwie zarabia a wy malolaci sie znacie widzicie tylko swiat internetu

[c.....w]

@ksieciu

Ty pracujesz dla państwa aż do środy. Pan z truskawkami pewnie już we wtorek zarabia na siebie. Im więcej "panów z truskawkami" (nie chodzi tylko o handlarzy, ale o wszystkich którzy pracują na czarno, pobierają niesłusznie rentę czy w jakiś inny sposób oszukują państwo) tym ty musisz dłużej pracować na państwo. Naprawdę nie rozumiem czemu na oszustwa podatkowe jest tak wielkie społeczne przyzwolenie. Tracimy na tym wszyscy.

[ksieciu]

I tak go okradną. Bo co zarobi to wyda na w części VAT!! Ale ok. Lepiej zarabiać opodatkowane pieniądze i kupować za nie opodatkowane produkty. Można by jeszcze opodatkować podatki ździerać z ludzi jeszcze więcej. Pracujesz do środy dla państwa. Czartek i piatek dla siebie. Nie daje to do myślenia?

[hakunnin]

Przecież na "patelni" zawsze tak było w mniejszym, lub większym stopniu. Nie rozumiem poruszenia.

[Leto]

@Juchu20: Jak są wycieczki do Korei północnej z ich biurami podróży to tez nie zobaczysz tych głodujących dzieci.

[septicflesh]

W chinach też od kilkudziesięciu lat tłuką ludzi, skąd więc to poruszenie?

[suchanice]

http://i8.photobucket.com/albums/a10/adecapitated/DSC_1018.jpg

"Paaanie, kartą Pan nie zapłacisz! He, he".

[ksieciu]

I co z tego ze nielegalny? Tak wam oczy zamamiło to chore prawo? Przecież to jest naturalne i normalne że ludzie handlują. Zawsze handlowali od zarania dziejów, nie było głupiego państwa i było ok. Nagle znalaleźli się wielcy strażnicy prawa. pff

[exoz]

Parafrazując Cejrowskiego (chociaż za katolizm go cholernie nie lubię) : czym się różni praca na 'na czarno' od pracy 'na biało', skoro to, co miało być wykonane - jest wykonane ? Czym się różni handel na ulicy od handlu w sklepie ?

Sam często kupuje od ulicznych straganiarzy czy na giełdach po pierwsze po to, żeby zaoszczędzić (urzędasy nie dostaną tyle, ile na sprzedaży w sklepie), po drugie dlatego że często żywność

[Laptok]

Nie w tym tkwi problem - walę to czy na czarno robią czy nie, ich sprawa - byle nie robili tego na publicznym chodniku, przeznaczonym do chodzenia, w centrum miasta.

[c.....w]

Pieniądze z podatków nie przeznacza się jedynie na "urzędasów". Nie płacąc podatków nie zaszkodzisz żadnemu z urzędników, nie zaszkodzisz także bezosobowemu stworzeniu jakim jest państwo. Zaszkodzisz nam wszystkim, a sam na tym zyskasz.

[d.....s]

Zamknęli stadion to ludzie znaleźli sobie inne miejsce do zarabiania.

[przemek0621]

Tośmy się naoglądali, fajne te zdjęcia, wszystkie takie same za nazwą hostingu,:)

[kojotek406]

Co by nie powiedzieć, kwiatki od starszej pani przed metrem są naprawdę ładne:)

[EdebedE]

A poczekajcie na to co bedzie się działo, gdy wyrzucą kupców z KDT>

Juz teraz jak idę na śródmieście wychodząc z metra to ide labiryntem który zaczyna sie zaraz po wejsciu na schody. Różne towary, i przejscie do dworca śródmieście jedno i to zapchane

[Jarek_maks]

pamiętajcie, że jeśli nie byłoby kupujących, to nie stali by tam ze szmatami. Sami Warszawiacy są sobie winni. Gdyby nikt nie kupował w tamtych miejscach - handlarze przenieśliby się na jakieś targowisko - gdzie idzie się w celu kupowania. Więc tak - jesteśmy trochę "trzecim światem" bo większość jednak akceptuje coś takiego i kupuje.

[Pumar]

Akurat nie mieszkam w warszawie ale:

W żadnym sklepie nie moge znaleźć sznurówek do glanów (potrzebne 2metrowe, okrągłe), takie hmm "sklepy" to jedyne miejsca gdzie moge je nabyć. Co do truskawek itp.: Porównajcie takie truskawki z truskawkami z supermarketu, napełnione chemią itp.

Jest popyt to jest i podaż...

[p.....r]

Ołowiem? A może k#%$a jeszcze uranem co?

[w.....s]

Ja pitole Warszawa to jednak 3 świat!

[tomasaddam]

mnie to nie przeszkadza

[suchanice]

Bo krótko tu jesteś. W każdym razie, krócej ode mnie.

[e.....o]

Nie rozumiem mentalności Kalego. Jak był wykop o tym, że straż miejsca usunęła nielegalnie sprzedającego truskawki mężczyznę to podniosły się głosy oburzenia, a teraz jesteście oburzeni tym, że stragany są. Nie rozumiem. Nie mieszkam w Warszawie, ale wydaje mi się, że to samo miejsce, gdzie handlował ten człowiek.

[Leto]

Na zdjęciach z tego wykopu, też jest pan od truskawek tylko teraz ma przycięte włosy i sprzedaje czereśnie.