Właściciel Coloseum musi mieć dobre kontakty z tutejszą policją że przyklepali "zawał". O tak, pobili go we trzech, a zmarł przypadkiem na serce, a nie wskutek odniesionych obrażeń.
Państwo policyjne...
also
Warto zastanowić się nad rolą ochrony na takich imprezach.
Kto jest ogarnięty ten wie, że do Colo się nie chodzi...bramkarze tylko czekają żeby komuś wpieprzyć, raz podobno była taka afera że po ciemku pobili niechcący szefa we czterech
@NieIdzieWamPrzetlumaczyc: Przestałem chodzić do klubów ze względu na takie incydenty - w większości klubach ochroniarze to tak naprawdę szajka łysych mścicieli którzy szukają tylko kogoś do skasowania by podnieść sobie poczucie wartości.
4 km ode mnie jest dyskoteka na której przynajmniej raz w tygodniu jest jakaś bójka. Zazwyczaj to ochroniarze wszczynają awantury. Najlepsze jest to że większość to policjanci na emeryturze.
A skąd wiecie, czy to 24 latek nie naćpał się jak świnia i nie zaczął wszczynać awantur? Potem dopalacze czy inne gówna mu puściły i skonczyło się zawałem.
Najgorsze jest to, że najczęściej bójki zaczynają kumple ochroniarzy, bo przecież tamci kolegi nie ruszą. Więc kozak zaatakuje gościa 40kg. lżejszego (przy asyście trzech innych sebków) bo się na niego spojrzał.
Żadnego info, bywają takie przypadki ale nie wierze że tak bez powodu ktoś go pobił, nawet jakby ktoś do niego miał jakąś przywarę to sie stara jakoś załagodzić, przytaknąć, odejść.. bo skąd wiemy, że nie fikał do nich ? Ale jak juz napisałem, są wariaci i można dostać bez powodu..
Zdecydowana większość właścicieli firm ochroniarskich to emerytowani policjanci, często nie do ruszenia po tego rodzaju incydentach. Szkoda chłopa. Czekamy na wymiar sprawiedliwości.
Nigdy nie zrozumiem paradoksu- bywalem często na koncertach metalowych i GC i nigdy nikt się tam nie bił, a byle dyskoteczka pitu pitu i mordobicia prawie zawsze. Disko budzi agresje czy co
Komentarze (24)
najlepsze
Właściciel Coloseum musi mieć dobre kontakty z tutejszą policją że przyklepali "zawał". O tak, pobili go we trzech, a zmarł przypadkiem na serce, a nie wskutek odniesionych obrażeń.
Państwo policyjne...
also
Kto jest ogarnięty ten wie, że do Colo się nie chodzi...bramkarze tylko czekają żeby komuś wpieprzyć, raz podobno była taka afera że po ciemku pobili niechcący szefa we czterech
Nie robi się sekcji zwłok w weekendy.
W Ostrołęce jest szpital, to jest większe miasto.