Z powodów religijnych nie zgodziła się na przetoczenie krwi. Osierociła nowordka
41-letnia kobieta z powodów religijnych nie zgodziła się na przetaczanie krwi podczas operacji. Krakowscy lekarze uszanowali jej wolę. Kobieta zmarła po zabiegu. Sprawę bada teraz prokuratura.
gardan z- #
- #
- #
- 236
Komentarze (236)
najlepsze
zresztą przy takim leczeniu przewlekłym, pewnie też jeden rodzic, może kierując się dobrem dziecka, pozbawić decyzyjności drugiego przez sąd rodzinny.
Poza tym jeszcze ciekawostka - jeżeli dziecko ma 16 lat i ma inne zdanie niż rodzice, to ma prawo załatwić to z sądem opiekuńczym. I wtedy badana jest dojrzałość
"no dobrze panie doktorze, tylko niech pan nikomu o tym nie mówi".
Czytać ze zrozumieniem i bez podniety gimnazjalnej.