Na moim gównostanowisku - murzyn na recepcji - w USA przeliczając na złotówki zarabiałbym dokładnie 500% więcej. Na moim docelowym stanowisku - 600% więcej, więc i tak nie jest źle.
Jak na wiedzę i doświadczenie mamy to zarobki są więcej jak żałosne moim skromnym zdaniem.
Wiem, ze w USA i najpierw taka pielęgniarka musi sporo wybulić na dogie studia, ale mimo wszystko szybko to się jej spłaci no i w ostateczności można wziąć kredyt studencki.
@czupakadabra: Tak naprawdę nazywa się to "Affordable Care Act" a nie Obamacare (tą nazwę wymyśliły media), nie od 2013, tylko 2014, nie jest ubezpieczeniem tylko "obowiazkiem ubezpieczenia się", nie socjalne tylko zdrowotne, nie jest państwowe (takich nawet nie ma) tylko prywatne, nie jest żadnym procentem od dochodów (dostajesz jedynie zwrot z podatku uzależniony od twoich zarobków, liczyby osób w rodzinie, wybranego planu etc), zapewnia tyle ile wcześniej zapewniał ten plan,
@mikolajev: Trochę przesadzasz z tym tysiącem, ja mam właśnie ubezpiecznie w BCBS "Blue Advantage Bronze 5500" i na 3 osobową rodzinę składka wynosi $639.32 - $107 zwracane z podatku więc w sumie płacę $532.32 miesięcznie za całkiem niezły plan. Oczywiście taki za dwa razy tyle też się da znaleźć, ale to już rozpusta. Nie zmienia to faktu że za $250/miesiąc jak sugeruje blogger nic poważnego się nie dostanie (w dodatku
@Opi1337: wiem o tym. Co mnie jednak odrzuca to koszty życia. Płace wcale nie są jakoś znacząco wyższe niż w innych stanach, pomijając przemysł filmowy i dolinę krzemową. Ceny nieruchomości kosmiczne, w praktyce ciężko o własny sensowny kąt.
Komentarze (219)
najlepsze
źródło: comment_MyBErQUT86iACSHimOvSy2TVmCei73U7.jpg
PobierzJak na wiedzę i doświadczenie mamy to zarobki są więcej jak żałosne moim skromnym zdaniem.
Wiem, ze w USA i najpierw taka pielęgniarka musi sporo wybulić na dogie studia, ale mimo wszystko szybko to się jej spłaci no i w ostateczności można wziąć kredyt studencki.
Tę infografikę powinni pokazywać w gimnazjach i liceach dzieciom, które jeszcze nie wiedzą kim chca zostać w przyszłości.
smutnieję....
Weźcie pod uwagę, że u nich ci ludzie jeszcze muszą odłożyć na emeryturę i opłacić lekarzy a to spora działka ich zarobków.
U nas można tego nie robić(chociaż ci co moga robą).