Od kiedy umiem czytać - jakieś ostatnie 45 lat - straty w sowieckie wzrosły... O! Już 23 miliony, a dałbym głowę, że 22 (jeszcze kilka lat temu - 20, i to niecałe)... straty w sowieckie wzrosły o 10 mln. (W tym samym czasie nie zamordowano w Auschwitz 5 mln. 200 tys ludzi - spadek z 6 mln do 800 tys.)
...
Jak tu nie być pastafarianinem. LPS stworzył świat w zeszły czwartek,
@ffatman: Właśnie takie wypowiedzi pokazują, że nie warto komentować bełkotu Wypoków na Wykopie... Szkoda czasu.
Chłopie, myśl, to nie boli. Tak, ponieśli największe stary ludzkie, ale jednoczęśnie największe straty Niemcom zadali i związali na swoim froncie zdecydowaną większość sił niemieckich. Paniał? Poczytaj też o LL matołku. Pomogło, ale nie było decydujące. Wkład Amerykanów w wojnę, to głównie LL (i tu głównym beneficjentem była Wielka Brytania, nie ZSRR), oraz wojna na Pacyfiku,
Właśnie takie wypowiedzi pokazują, że nie warto komentować bełkotu Wypoków na Wykopie... Szkoda czasu. Chłopie, myśl, to nie boli. Tak, ponieśli największe stary ludzkie, ale jednocześnie największe straty Niemcom zadali...
@FrasierCrane: ... przez większość czasu pędzeni amerykańską tuszonką, ropą, transportem samochodowym, czołgami, samolotami. (Ciekawe czy zadawaliby Niemcom takie same straty, gdyby musieli żreć trawę?) Tak samo Chińczycy i Anglicy. Do tego Amerykanie prowadzili jeszcze własną wojnę na Pacyfiku. Do tego musieli
a tak btw, to może i 2 wojna światowa to nie jest mój ulubiony rozdział historii, i może nie wiem do końca jak to było...ale jednego nie ogarniam, jak to jest że nikt USA nie wypomina tego że zrzucili bomby atomowe na Hiroszimę i Nagasaki?? I te państwo ma teraz czelność decydować kto może mieć atomówki a kto nie?
@Hejtel: bo zrzucenie bomb atomowych na Japończyków było w gruncie rzeczy dobrym posunięciem, które przyczyniło się do szybszego zakończenia wojny i znacznie ograniczyło liczbę ofiar po obydwu stronach konfliktu.
@Hejtel: Bo zwycięzców się nie sądzi. Bomby zebrały potężne żniwo, ale Japonia mogłaby bronić się długo dłużej, a ZSRR już szykował się na kolejne zajęcia terytorialne, dlatego Amerykanie potrzebowali czegoś co rzuci Japończyków na kolana.
Bo na początku ludzie widzieli prawdę, a potem to już propaganda zachodu, nato i Uni. Rosja nie wypuszczała hitów na miarę Szeregowca Ryana który ukazywał jak Amerykanie w pojedynkę ratowali Europę. Najlepsze jest to że nadal wszyscy mają wyj%!#ne na dokonania Kanady które były kluczowe w tej wojnie i sami też ponieśli potężne straty. No nic w końcu propaganda MY ZACHÓD CI DOBRZY I MY ZAWSZE RATUJEMY WSZYSTKO A TO CO NA
Komentarze (162)
najlepsze
...
Jak tu nie być pastafarianinem. LPS stworzył świat w zeszły czwartek,
Chłopie, myśl, to nie boli. Tak, ponieśli największe stary ludzkie, ale jednoczęśnie największe straty Niemcom zadali i związali na swoim froncie zdecydowaną większość sił niemieckich. Paniał? Poczytaj też o LL matołku. Pomogło, ale nie było decydujące. Wkład Amerykanów w wojnę, to głównie LL (i tu głównym beneficjentem była Wielka Brytania, nie ZSRR), oraz wojna na Pacyfiku,
@FrasierCrane: ... przez większość czasu pędzeni amerykańską tuszonką, ropą, transportem samochodowym, czołgami, samolotami. (Ciekawe czy zadawaliby Niemcom takie same straty, gdyby musieli żreć trawę?) Tak samo Chińczycy i Anglicy. Do tego Amerykanie prowadzili jeszcze własną wojnę na Pacyfiku. Do tego musieli
To w razie czego jak by wróg zaatakował od tyłu....
#humor #zart #smieszne