Dlatego służby musiały nas inwigilować nielegalnie
A może te wszystkie artykuły służą ograniczeniu kontroli? Teraz definiują precyzyjnie i nie musi się to podobać ale kiedyś służby musiały inwilgilować nielegalnie i de facto mogły wszystko.
Amerykanie dorobili się na kapitalizmie a ruscy za komuny tylko ten partner/towarzysz co liczy że coś mu skapnie najmniej dostał i najwięcej płacił i płaci. Niestety jak to moja matka mawiała "umiesz liczyć licz na siebie".
Taaaaaaaaaa... A napisał to facet, który przez półtora roku był przewodniczącym rady nadzorczej głównego hamulcowego polskiej przedsiębiorczości - Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (od marca 2006 do września 2007). Bezpośrednio to sympatyczny w obyciu człowiek (miałem okazję poznać), ale jego wiarygodność w sferze wolności gospodarczej leży na łopatkach i kwiczy.
To Wy jeszcze nie wiecie, że WO jest ekspertem do spraw wszelakich?
Ogromną większość jego felietonów - zarówno w gazecie jak i na blogu - czyta się fantastycznie, ale warunkiem jest brak znajomości tematyki, której felieton dotyczy, w przeciwnym przypadku już nie ma tak różowo :-)
Zacznijmy od tego, że list otwarty do premiera jest autorstwa Gwiazdowskiego i Wacława Bielawskiego. Nie widzę nigdzie podziału, która część listu jest Gwiazdowskiego; podejrzewam, że Orliński też tego nie wie, więc pisanie "Gwiazdowski ogłosił", "Gwiazdowski myli się", "Gwiazdowski proponuje" to lekkie nadużycie.
"„Autostrady należy realizować wyłącznie tam, gdzie musimy wywiązać się ze zobowiązań międzynarodowych (TEN-T)”.
Komentarze (103)
najlepsze
A może te wszystkie artykuły służą ograniczeniu kontroli? Teraz definiują precyzyjnie i nie musi się to podobać ale kiedyś służby musiały inwilgilować nielegalnie i de facto mogły wszystko.
(http://www.wykop.pl/ramka/202830/)
Jako przewodniczący Rady Nadzorczej ZUS napisał świetny list otwarty do ubezpieczonych (lektura obowiązkowa!):
http://www.blog.gwiazdowski.pl/index.php?subcontent=1&id=21
Ogromną większość jego felietonów - zarówno w gazecie jak i na blogu - czyta się fantastycznie, ale warunkiem jest brak znajomości tematyki, której felieton dotyczy, w przeciwnym przypadku już nie ma tak różowo :-)
Zacznijmy od tego, że list otwarty do premiera jest autorstwa Gwiazdowskiego i Wacława Bielawskiego. Nie widzę nigdzie podziału, która część listu jest Gwiazdowskiego; podejrzewam, że Orliński też tego nie wie, więc pisanie "Gwiazdowski ogłosił", "Gwiazdowski myli się", "Gwiazdowski proponuje" to lekkie nadużycie.
"„Autostrady należy realizować wyłącznie tam, gdzie musimy wywiązać się ze zobowiązań międzynarodowych (TEN-T)”.
kurna i jeszcze przej$%ane, nie ma liberalnej partii w polsce,
...
do Somalii! do Somalii!