Ktoś wpadł na pomysł, że płuca na filmiku są martwe i jak każdy martwy organ ulegają rozkładowi? Czas potrzebny na wykonanie doświadczenia był przy okazji idealnym czasem dla zwykłego psucia się kawałka tkanki.
łeeee... nie mogę na to patrzeć, fe. fu. a pomyślałem sobie jak by ktoś siedział, palił kiepa i to oglądał. haha ciekawe jak była by jego reakcja :)) jak sobie pomyślę że tak niszczy się swoje płuca a w dodatku palenie może powodwać inne problemy, które też mogą powodwoać kolejne problemy, np zator: http://www.biomedical.pl/zdrowie/zator-przyczyny-objawy-leczenie-2850.html to aż mi się coś dzieje :/// no jak ktoś zapali kiepa czy dwa w ciągu dnia, bo
a tutaj pokazane co się dzieje z cerą: http://jakrzucicpalenie.pl/nie-pal-bo-zbrzydniesz. Co do wydawanej kasy...to podczas niepalenia można ja odkładać i to co normalnie wydaje się na papierosy przeznaczać na jakieś przyjemności. Wiadomo, ze rzucanie palenia nie jest łatwe, a takie male prezenty mogłyby trochę polepszyć ten czas.
Mam 34 lata, paliłem mniej więcej od 16 roku życia. Palenie rzuciłem po ataku duszności, który omal mnie nie zabił. Ojciec palił, w domu, więc dym wdychałem od małego. Paląc doszedłem do jednej, półtora paczki dziennie, co zmalało do paczki tygodniowo ostatnimi czasy, nie palę od miesiąca. Od roku mam problemy oddechowe, zdiagnozowaną astmę. Byle infekcja gardła przeradza się momentalnie w zapalenie oskrzeli, które trwa dwa tygodnie.
Czarne płuca to mają wszyscy mieszkający w mieście, to co się odkłada to pył węglowy i dym papierosowy unoszący się wszędzie. To nie czarne płuca mają przerażać bo to nie one są tutaj największym problemem. Największy problem to nikotyna i wszystkie te związku które niszczą naczynia a naczyń krwionośnych sobie nie przeszczepimy :)
Nikotyna jest agonistą (takim jakby zastępczym związkiem) który łączy się z receptorami acetylocholinowymi (w mięśniach chociażby) i powoduje ich zablokowanie. Dlatego po zapaleniu papierosa drżą ręce. Poza tym powoduje wydzielanie adrenaliny co wywołuje obkurczenie naczyń a samo obkurczenie naczyń chociażby w sercu (w szczególności takim w którym masz pozmieniane miażdżycowo tętnice wieńcowe) może powodować niedokrwienie.
A spróbujcie wydychać do balonika powietrze z płuc, po zaciągnięciu się papierosem. Wstępnie jest ono już w płucach oczyszczone. Potem po jednej fajne rozetnijcie balonik.
Komentarze (110)
najlepsze
Nie zaczynajcie palić. Droga życia
Nikotyna jest agonistą (takim jakby zastępczym związkiem) który łączy się z receptorami acetylocholinowymi (w mięśniach chociażby) i powoduje ich zablokowanie. Dlatego po zapaleniu papierosa drżą ręce. Poza tym powoduje wydzielanie adrenaliny co wywołuje obkurczenie naczyń a samo obkurczenie naczyń chociażby w sercu (w szczególności takim w którym masz pozmieniane miażdżycowo tętnice wieńcowe) może powodować niedokrwienie.