Nadchodzi globalny reset
![Nadchodzi globalny reset](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_4C796LZ3jzpNwuUAHRiOJSFzhicno7Ha,w300h194.jpg)
Niedawno Christine Lagarde, szefowa MFW, udzieliła agencji Bloomberg ciekawego wywiadu, w którym wielokrotnie używa określeń, takich jak „reforma strukturalna”, „nowy system monetarny” i „reset”.
- #
- #
- #
- 111
Niedawno Christine Lagarde, szefowa MFW, udzieliła agencji Bloomberg ciekawego wywiadu, w którym wielokrotnie używa określeń, takich jak „reforma strukturalna”, „nowy system monetarny” i „reset”.
Komentarze (111)
najlepsze
mam ! - LINK
2 - czy dług nie wynosi przypadkiem więcej niż jest fizycznie pieniędzy ??
1,2 - oczywiście - tak
Kolejn etap to bycie oburzonym ale jeszcze kolejny to zdanie sobie sprawy, że tylko dzięki tej iluzji, dzięki temu globalnemu oszustwu możemy jakoś ciągnąć obecny wzrost na wielu frontach. Jak inaczej zmusił byś ludzi, żeby chodzili do pracy? Jakbyś utrzymał spokój społeczny? A tak większość ludzi naiwnie goni za jakimś badziewem typu 42 calowy telewizor.
Kto ma oczy widzi, kto ma uszy słyszy i może
- dorzućmy kilka faktów
- ale nie wgryzajmy się w szczegóły bo automatycznie torpedujemy naszą główną tezę
- dorzućmy sporo spekulacji aby ją udowodnić...
Po pierwsze - spora część amerykańskiego długu zasadniczo długiem nie jest, w rzeczywistości zaś to system rozliczeń wewnątrzpaństwowych.
Po drugie - spora część długów we współczesnym świecie jest niespłacalna, wszyscy o tym doskonale wiedzą
Ludzie dostają to co chcą. Nikt nikogo nie zmusza do brania i masowego nadużywania kart kredytowych, czy zaciągania kredytów hipotecznych z okresem spłaty 40 lat. Przeciętny Kowalski po prostu dostaje p?$@!!%CA jak widzi telewizor za 4k na który go co prawda nie stać w gotówce, ale MOŻE go mieć od razu na kredyt gotówkowy z jakimiś kosmicznymi odsetkami.
To nie rządy, to nie finansjera - to tzw. przeciętni ludzie są
@yourboss: a na jakiej zasadzie zmiana cyferek na kontach miałaby wywołać biedę? To dopiero KRACH może spowodować biedę. A krach w obecnego systemu jest nieunikniony. Nic nie rośnie
Wiec trochę przerażające gdy w artykule jest mowa o resecie...
Nie może.
A jeśli dzisiaj pożycza, bezwartościowe pieniądze, to mamy
Wydaje mi się, że powinniśmy starać się by ten system jednak trzymał się jak najdłużej, bo korzystają na nim wszystkie strony - a banki naturalnie korzystają najwięcej, bo system ten utrzymują. Wielu o tym zapomina, a to właśnie te niedobre i krwiożercze banki i fundusze są podstawą systemu - jak wszystko walnie to załamie się handel, produkcja,
I wrócić do epoki kamienia łupanego z dodatkowymi miliardami długu... patrz Irak, Libia, Somalia, Sudan, Syria (etap urabiania publiki), Iran (urabianie publiki). Dziwnym trafem te kraje same prowadziły politykę podaży pieniądza i nie należały do BIS... oo Ukraina tez nie należała do BIS? Odpowiedni ludzie już przyszli z "pomocą": i zapewne ci sami ludzie finansują podsycanie konfliktu.
Mam spore wątpliwości, taki stan rzeczy miał miejsce na początku lat 90s.
I co jest ciekawe, nie wiem czy była o tym wzmianka, jest mało przejrzysta sytuacja ze złotem w skarbcu FED
Nie jest to jakaś tania sensacja ani teoria spiskowa, Niemcy chcieliby odzyskać swoje złoto, lecz nie mogą i ilości które maja w Stanach, można by było wycofać w kilka miesięcy, Stany odpowiedziały ze mogą to oddać w ciągu 10 lat
http://independenttrader.pl/184,sprawa_niemieckiego_zlota.html
http://zmianynaziemi.pl/wiadomosc/fed-odmowil-zwrotu-niemieckiego-zlota
Czyli
Komuś zalezy na tym by cena złota była niska skoro mają oddawać złoto to w ich interesie jest by było po najniższej linii oporu
Prostymi słowy:
Gdybym wziął od sąsiadki na przechowanie 10 ton marchwi po 6zł za kilogram i ją żeżarł
A kobiecina po czasie domagała by się zwrotu, to wolałbym by ta marchew na rynku była po 1,5zł za kg a
@Szwero: rozumiem najmniejszą linię oporu, ale to widzę pierwszy raz ( FYI: linia najmniejszego oporu)