@Piromanx: Mam podobną opinię, to samo z kolczykowaniem się w różnych dziwnych miejscach. Może jestem nietolerancyjny, ale przeraża mnie głupota ludzi którzy chcą się wyróżnić nieodwracalnymi modyfikacjami ciała. Facet z kolczykiem - ok, moda disco polo z wczesnych lat 90 wiecznie żywa, ale tunele bądź bolce (jakkolwiek to coś się nazywa) zostawię bez komentarza.
Dopiero oglądając to w zwolnionym tempie zobaczyłem jak trudne jest zrobienie czymś takim na skórze (która ma tendencje do ruszania się pod wpływem maszynki) ładnego, dokładnego tatuażu. W każdej chwili można popełnić błąd wpływając na jakość rysunku.
@skylynx: no ja nie mówię, że jest źle :) jak miałem robioną nogę to kilka k#$#? posłałem przy dziabaniu okolic ścięgna Achillesa i przy kolanie. A tak to dało się przeżyć bez skrzywienia ;)
@GdzieJestBanan: do łapy sam się przymierzam dopiero ale z tego co wiem od znajomych to nadgarstek, po żyłach, boli max. I okolice łokcia i zgięcia ręki.
@faun69: tutaj piszą, że niby już to obowiązuje, ile w tym prawdy nie wiem; z tego co się orientuję dawno temu związki o których mowa faktycznie były w tuszach i dlatego nie można było robić np. rezonansu magnetycznego (nawet teraz podaje się daty tatuowania, i teoretycznie mogą odmówić), ale obecnie ten problem podobno już nie występuje.
Komentarze (56)
najlepsze
NIE WCHODZIĆ! JAKIEŚ ZAWIRUSOWANE G---O!
http://dziwowisko.pl/tatuaz-bol/
@
@CwanyWacek:
Ręka, noga, plecy, brzuch
Zaraz będę miał kolejny, znów