"gowno nie fake. sk?!?ysyny mi kuwete dla kota tydzien czasu dostaraczali. po tygodniu dostalem sms od sprzedawcy ze podalem bledny adres. sprawdzilem, oczywiscie gowno prawda byl dobry. po 2 dniach kurier przywiozl kuwete, polamana. kot od 9 dni nie sral i nie wiem czy da rade wytrzymac te kilka dni zanim znowu mi wysla kuwete."
@hocuspocus: też nie mam zegarka w sypialni. Irytujący dźwięk wieczorem. Najgorzej jak jadę do mamy i u niej śpię - ona z kolei ma zegarek w każdym pomieszczeniu a nawet w kuchni 3 (jeden niedziałający ozdobny i 2 działające). No zwariować idzie wieczorem.
No chwila. Skoro słychać, że coś trzeszczy, to dlaczego nie otworzył przy kurierze i nie spisał protokołu szkody? Równie dobrze dla atencji mógł w to p%@@@$%nąć młotkiem po odebraniu przesyłki, a teraz płacze.
@ortofosforan: Świetne pytanie. I mam też inne - skąd wiadomo, że to siódemka? I w ogóle, że przywiózł to kurier? Zawsze jest mocno sceptyczny przy tego typu filmikach, z których tak na prawdę nic nie wynika poza hejtem na konkretną firmę.
Bardziej mnie wkurza zostawianie paczek u sąsiadów bez żadnej informacji. Wyjątkowo upodobali to sobie kurierzy DPD. Mieszkałem w dwóch różnych rejonach i zawsze jest tak samo. Żeby chociaż smsa wysłali. Potem się trzeba z trackingu dowiadywać jaki sąsiad się podpisał na liście przewozowym... DHL i UPS w tej kwestii to inna liga. Kiedyś z rana dzwonili do mnie z sortowni UPS, że mają przesyłkę. Akurat wtedy byłem w pracy w innym mieście.
@mr-piotr: w zeszłym tygodniu kurier DPD prosił mnie o odbiór paczki dla sąsiadki, bo nikogo nie było w domu. Ja oczy jak 5 zł no ale ok, odebrałem, po południu zaniosłem jak już była i po problemie. Ale z drugiej strony trochę się dziwię takim praktykom. Co jeśli z sąsiadem nie żyje się w dobrej relacji?
Dobrze zapakowany towar jest odporny na pracę kurierów. Nie raz dostawałem przesyłki z bardziej odpornymi rzeczami owinięte po 5 razy folią, kartonem i kolejną folią, tutaj można to było umieścić w większej paczce z wypełniaczem typu chrupki i dopiero to owinąć grubą warstwą folii.
@mmbator: Ja dałbym drugie puste pudełko wypełnione gąbką, zapakowane od strony cyferblatu, jako kontrolowana strefa zgniotu chroniąca szybkę, albo kawałek sklejki... no tak czy inaczej w samochodzie przesyłki leżą jedna na drugiej, płaskie opakowanie ma szanse wylądować gdzieś na dnie, a wtedy już niewiele trzeba żeby inny karton wbił się kantem tłukąc szybkę.
Przesyłka powinna być otwierana przy kurierze, niech się przyzwyczają, że muszą 5 minut poczekać bo już nikt im
Trudno się dziwić, że potrzaskane skoro było tak kiepsko zapakowane... Dużo razy zamawiałem z Chin i nawet mało podatne na zniszczenia rzeczy Chińczyk potrafił owinąć ponad metrowym odcinkiem folii bąbelkowej.
@Bios: Blisko. Pracowałem tam 17 godzin w zeszłym tygodniu. Paczki od 0,5 kg do jakiś 40. Rozładowywanie samochodów. Byle szybciej.
Paczki były pakowane do takich metalowych klatek jak leci. Lekkie na dół a na nie jeb 30 kg tak, że wszystko się gniotło pod spodem. Nie ważne czy była naklejka żeby się obchodzić z paczą ostrożnie czy nie.
Kamery jak napisałeś - tak aby nikt nic nie zajumał.
Witam w klubie. Zamòwilem notebooka za prawie 3000 zlotych. Przed chwilą leci do mnie sąsiad z paczką a ja ostro zdziwiony bo mistrz z siòdemki nie jest świadomy istnienia telefonòw komòrkowych. No co za ćwoki...:-(
@mazzatella: ja miałem taką sytuację z monitorem i kurierem GLS. Nie dostałem żadnej informacji, na necie jakieś kompletne nieznane mi słowo, więc dzwonię do centrali i pytam o co chodzi. Dowiedziałem się, że to słowo to nazwisko (nowi sąsiedzi), więc pytam, jakim prawem kurier zostawił paczkę u obcych ludzi bez mojej zgody. Zadzwoniłem do niego z tym samym pytaniem, on stwierdził, że poszedł mi na rękę, bo gdybym nie odebrał drugi
Mnie kurierzy siódemki wk@%?iają zostawiając paczki na aptece albo w sklepie koło mnie. Nosz k@%?a mać, po co płacę więcej za kuriera, żeby zostawiał paczki po losowych osobach.
@radeck: nie pracuje w stałym miejscu, poza tym nie miałbym nic przeciwko gdyby gość zadzwonił i zapytał się najpierw, a nie wysyłał smsa 'Paczka czeka w aptece'
Komentarze (196)
najlepsze
"gowno nie fake. sk?!?ysyny mi kuwete dla kota tydzien czasu dostaraczali. po tygodniu dostalem sms od sprzedawcy ze podalem bledny adres. sprawdzilem, oczywiscie gowno prawda byl dobry. po 2 dniach kurier przywiozl kuwete, polamana. kot od 9 dni nie sral i nie wiem czy da rade wytrzymac te kilka dni zanim znowu mi wysla kuwete."
Przesyłka powinna być otwierana przy kurierze, niech się przyzwyczają, że muszą 5 minut poczekać bo już nikt im
Paczki były pakowane do takich metalowych klatek jak leci. Lekkie na dół a na nie jeb 30 kg tak, że wszystko się gniotło pod spodem. Nie ważne czy była naklejka żeby się obchodzić z paczą ostrożnie czy nie.
Kamery jak napisałeś - tak aby nikt nic nie zajumał.
Ciekawostka. Przyszedłem zaraz
Paczki powyżej 5kg po podłodze, reszta górą. Kamery? Pilnuja tylko żeby nie kradli, reszta chwytów dozwolona. Pakowanie busa w 5min.
Bierz laptopa i zapytaj się gdzie twoja paczka - przecież nic nie podpisywałeś :P
Tak, dostałem akumulator w dwóch kawałkach.