Kłótnia o nowe przepisy na antenie . "Nie róbcie z nas idiotów"

25.04 | Rewolucja w przepisach dotyczących zdobycia prawa jazdy na motocykl, podzieliła gości w studiu TVN24. Zmiany zakładają, że bez dodatkowych szkoleń i egzaminów, na motocykle będą mogli wsiąść kierowcy samochodów osobowych, którzy mają prawo jazdy przynajmniej od trzech lat. -...

[mage]

W sumie to podzielam zdanie policjanta. Oprócz tego powinno się uczyć również, mówię z własnego doświadczenia, każdego czy to motocyklista czy kierowca samochodu o takich zagadnieniach jak martwe pole w ciężarówce. Obecnie nie ma o tym ani słowa.

[O.....r]

Policjant dobrze prawi. Ten ziomek jakiś jebnięty taki gość jak ja który ma kat. B i g---o wiem o jeździe motorem wsiądzie na 125 rozpedzi sie do 100 i ch?? gleba.

[OlgierdStopa]

@Orator: Albo weźmie nóż, zacznie kroić ogórki i obetnie sobie c---a. Problemem naszego kraju jest nadmiar faszyzmu, a nie jego niedobór. Nie nakładajmy na siebie milionów ograniczeń i przepisów bo sami zabijamy w sobie człowieczeństwo i stajemy się botami które nie myślą samodzielnie tylko działają schematami.

[O.....r]

@OlgierdStopa: A co powiesz na przepis który już na szczęście usunięto z tym że po 18 roku życia nie posiadając żadnego papieru tylko dowód możesz jeździć skuterkiem 50. Sytuacja podobna tyle że w jednej nie znasz przepisów i nie umiesz jeździć a w drugiej nie umiesz tylko jeździć. Zgodzę się z tobą że nie cierpimy na niedobór faszyzmu np. papiery na bron-bardzo skomplikowane i wymagające procedury a na końcu możesz

[igiproject]

Trzymając się dalej porównania, wiatrówka wycelowana w takie newralgiczne części jak oko nie stwarza zagrożenia?

Rowerzysta stwarza zagrożenie, ale wg mnie mniejsze niż motocyklista.

[md23]

Tak w ogóle, to pan Marek jest również egzaminatorem Wordu na warszawskim Bemowie. Mega fajny człowiek ;)

[c.....7]

Jezu jaka wojna. Myslicie, ze po wprowadzeniu przepisu ludzie rzucą sie na motocykle? No pewnie, ze nie. Ci co chca juz dawno jeżdżą. Z uprawnieniami i bez. Nie jeżdżą ci co szanują prawo i są rozsądni. Wolę takie osoby na drogach niż debili walących 200 po miescie.

[bartula123]

No cóż. Przecież jak ktoś chce pojeździć na motorze, to przecież żadna przeszkoda wydać 1200+ zł na zrobienie prawka, gdzie kupno motoru+ osprzętu to niemały wydatek, który sprawia się sobie nie dlatego, że jest praktyczny, tylko dlatego, że to zajebista frajda. A co do bezpieczeństwa... jeśli jest ktoś debilem i wsiada na motocykl to szybko zginie, szkolenia nic nie dadzą.

[tereketerete]

Motocykle 125cc dla ludzi z kategorią B to super sprawa. Zamierzem z tej możliwości skorzystać, jednak od razu nasuwa się problem. Jaki motocykl kupić? Może ktoś poradzi jakie są dostępne motory o pojemności 125, żeby to nie były pseudo ścigacze, pralki automatyczne czy crossy. Problemem jest wymóg automatycznej skrzyni biegów (który imo jest bezsensowny, kiedy dzieciaki jeżdżą na motorynkach bez automatu).

[Ranven]

Skutery są legalne i wszyscy żyją. Sztuczny problem.

[iwadrian]

No jak te dziadki komarkowicze z wóżkami na trawę dla królików wsiądą na 125tki to się będzie działo.

[danielo86]

jazdy doszkalające musza być, WORDy też chcą żyć...

jak najbardziej jestem za, ale bez tych dodatkowych kursów, ludzie nie są idiotami, jak ktoś sie nie czuje na siłach to najpewniej nie kupi sobie 125-tki, a jak już planuje to zapewne nie będzie to jego pierwszy jednoślad z silnikiem, sam zaś kurs jak dla mnie to gwarantuje tylko tyle, ze ktoś zarobi na kursie