Korg M1 - syntezator wszechczasów

Syntezator Korg M1 i kilka jego kultowych brzmień. Większość z nich powinna być Wam znajoma :)

[snapwheed]

Tu macie prawdziwy syntezator wszech czasów:

[s.....o]

@snapwheed:

weź zagraj coś poważniejszego, bo powiedzą, że profanacja

Tu jest kościół, tu nie wolno być radosnym!

[bratpitt]

@snapwheed: Daleko mu do mistrza...

[Amadeo]

A tu dźwięk Yamahy:

[krzyfiej]

@Amadeo:

Roses are red,

Violets are

[kwanty]

@Amadeo: Ja jednak przedkładam technikę grania nad technikę wspomagania ;-)

[jdef90]

jakby tak nie utrudniał rozpoznawania fałszując... ;)

[Mibars]

@iwieszOCB: Sorry, ale on tak fałszuje, ze niektóre kawałki są naprawdę trudne do rozpoznania...

[FLYek]

@jdef90: Z poczuciem rytmu też chwilami na bakier, ale tu chyba nie o to chodziło :)

[koscik]

Wreszcie można syntezować wszechczasy!

[rt_of_vnt]

Oczywiście, że M1 to rompler, aczkolwiek pamiętajcie, że było to PIERWSZY workstation, na którym można było złożyć kawałek. Miał polifonię, pdwójny DSP no i 8 ścieżkowy sequencer.

Gościu tutaj trochę fałszuje to fakt i na dodatek, gra fragmenty, które oryginalnie nie były zagrane na M1.

[rt_of_vnt]

@seba1020: oj to bardzo proste. Weź np. dźwięk fletu. Jak go zsamplujesz to możesz znaleźć dosłownie ułamek sekundy, który zapętlisz i później modulujesz tylko obwiednią głośności i filtrem barwę lekko zmieniasz. Później komputer ma taką informację - jak uzytownik wybierze dźwięk fletu to urzyj np. 384 bajty danych z pod tego adresu i graj to w pętli - im "wyższy" klawisz tym szybciej się odtwarza. Do tego ma informację o

[M.....s]

@rt_of_vnt: Ciekawostką jest PianoTeq, który zajmuje 20MB i też brzmi jak fortepian (przynajmniej w najnowszej wersji). Niesamowite co z nim osiągnęli, pewnie robota głównie matematyków. :) Co do analogów - dzisiejsze VSTi emulują je bardzo wiernie symulując ścieżkę analogową (nie posługując się samplami).

[zarazwracam]

Korg M1 jest dostępny jako wtyczka VSTi.

[rt_of_vnt]

@zarazwracam: Korg Legacy Digital Collection ...

[MrAndy]

@less_is_more: Jaki znowu analog? M1 to był normalny cyfrowy syntezator.

[bohlen]

Wszech czasów?

Bez jaj, ma kilka fajnych brzmień ale bez przesady - już prędzej DX7

[b4kus]

@bohlen: jesli mowimy o syntezatorze wrzechczasów to jak dla mnie minimoog

[Menzo]

@b4kus: zabij mnie, ale ja na prawde ubóstwiam rolanda tb 303 i to jest dla mnie syntezator wszechczasow. Wiem ze nie zagrasz na nim takich cudow jak na minimoogu, jest ogrom syntezatorow o wiekszych mozliwosciach, ale bądźmy szczerzy - bez niego muzyka elektroniczna potoczyłaby się zupełnie innymi torami ;) no kocham po prostu acid! ;D

[n.....i]

W porownaniu do tego to KORG to jakies piszczałki

http://vimeo.com/80936319

[rt_of_vnt]

@nunusmani: dobre ... wręcz niesamowite. Chciałbym tylko zaznaczyć, że w tym zestawie Vangelis ma modułową wersję M1 (M3R) oraz następcę - M3. Ponadto cały ten zestaw jest zrobiony pod jego zamówienie.

[ewolucja_myszowatych]

@nunusmani: prze dwie minuty przygotowuje się jakby miał odlecieć tym statkiem na inną planetę, wcześniej odpalajac atom...

[BrewNet]

M1 to rompler, z syntezatorem wspólną ma tylko architekturę substraktywną.

Syntezatorem wszechszasów może być MiniMoog D albo DX7.

[M.....s]

@skud: ze słuchu panie rozpisuj :D

[p.....u]

Ciezko to nazwac syntezatorem.

PS. MonoPoly <3